Rejsy zaczęte przed 14 o północy zostaną wykonane do końca. Dzień wcześniej prezydent Donald Trump ogłosił, że większe firmy organizujące wycieczki morskie zawieszą na jego prośbę na 30 dni działalność. Chodziło o to, że pojawiły się przypadki wykrycia koronowirusa u pasażerów. Wszystkich trzeba było wtedy poddać kwarantannie. Royal Caribbean zawiesił początkowo w Stanach Zjednoczonych rejsy na 30 dni.
Caribbean Cruises zarejestrowany w Liberii z siedzibą w Miami, jest największym armatorem wycieczkowców pod względem przychodów i drugą pod względem liczby pasażerów. W 2018 r. firma kontrolowała 19,2 procent światowego rynku rejsów pasażerskich i 14 procent jego przychodów. Ma we flocie 26 statków pasażerskich w tym cztery największe na świecie.
Wcześniej zawieszenie rejsów ogłosiły zatrzymanie w portach swej floty – Princess Cruises i Costa Cruises
