SETE chce by firmy turystyczne mocniej współpracowały z producentami tradycyjnych, rolniczych wyrobów spożywczych - podał prezes SETE Yannis Retsos w rozmowie z agencją prasową APE-MPA.
Zdaniem Retsosa należy wzbogacić grecką ofertę turystyczną, na przykład poprzez promowanie innych sektorów tej gospodarki, jak agroturystyka. Jego zdaniem w hotelach wciąż też brakuje naprawdę dobrego all inclusive.
Prezes SETE podkreśla, że lokalni przedsiębiorcy mocno poprawili ostatnio jakość produktów, ale wciąż nie ma żadnej charakterystyki opisu „made in Greece", nie istnieje krajowy system certyfikacji, który byłby mostem łączącym producentów z firmami turystycznymi.
SETE odbyło już pięć spotkań organizacyjnych z lokalnymi władzami i firmami, a na wrzesień zaplanowano kolejne rozmowy.
Odpowiadając na pytanie agencji o liczbę turystów, którzy w tym roku odwiedzą Grecję. Retsos podkreśla, że SETE nigdy nie mówiło o 30 milionach gości, jej prognoza to 28,5 miliona turystów, włączając w to pasażerów rejsów wycieczkowych. Przewiduje, że tych ostatnich będzie nawet 2,5 miliona.