„Zefir" i „Laguna" mają za sobą trzeci sezon na Odrze. W zeszłym roku pływało nimi ok. 15 tys. turystów. Bliźniacze jednostki mają 25 metrów długości i mogą zabrać na pokład po ok. 90 pasażerów.
Członkami Stowarzyszenia Odra dla Turystów są samorządy: Nowej Soli, Bytomia Odrzańskiego, Sulechowa, Krosna Odrzańskiego, Słubic, Kostrzyna nad Odrą, Górzycy oraz miasto Głogów z Dolnego Śląska.
- W tym roku znów szybko zaczęło brakować wody. Już w drugiej połowie czerwca zaczęły się pierwsze problemy. W najlepszych letnich miesiącach Odra była bardzo kapryśna, a niski poziom wody bardzo utrudniał, a niekiedy nawet uniemożliwiał nam żeglugę. Byliśmy jednak już bardziej doświadczeni i mądrzejsi po podobnych kłopotach w 2015 r. - mówi prezes Stowarzyszenia Odra dla Turystów Łukasz Kozłowski.
Jak wyjaśnia, przy niskim stanie wody statki były kierowane tam, gdzie jej poziom pozwalał jeszcze na pływanie. To spowodowało, że założony przed sezonem harmonogram rejsów został zmieniony.
Oprócz standardowych rejsów wycieczkowych na pokładach statków odbywały się różnego rodzaju rejsy tematyczne - choćby kolejna edycja rejsów z produktami regionalnymi, podczas której promowano przysmaki z województwa lubuskiego oraz rękodzieło. Kolejną inicjatywą były rejsy z profilaktyką zdrowotną dla seniorów oraz rejsy z historią miast w tle.
