Betlej: Thomas Cook kolos na glinianych nogach

Nie powinien dziwić nikogo koniec Thomasa Cooka, bo niemal gołym okiem było widać, że firma jest zarządzana w przestarzały sposób i nie potrafi dostosować się do dynamicznie zmieniającej się sytuacji na światowym rynku turystycznym – pisze ekspert

Publikacja: 26.09.2019 09:11

Betlej: Thomas Cook kolos na glinianych nogach

Foto: AFP

Od piątku nie ma ważniejszego tematu w branży turystycznej niż obserwowanie i komentowanie perypetii biznesowych do niedawna drugiego największego koncernu turystycznego, czyli Thomasa Cooka. Jego historia nie jest jeszcze ostatecznie zakończona, gdyż mimo upadku spółki matki całej grupy kapitałowej niektóre spółki zależne deklarują, że będą kontynuowały działalność.

Warto jednak zatrzymać się nad wątkiem przyczyn tego arcyważnego dla europejskiej turystyki wydarzenia. Pojawiło się już w tej sprawie wiele opinii, z których znacząca część jest myląca i prowadzi do niewłaściwych wniosków.

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"