W rosyjskich samolotach nie jest bezpiecznie

Rosyjskie lotnictwo nie grzeszy nadmiernym przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. Szczególnie jeśli chodzi o picie alkoholu, zarówno przez personel naziemny jak i załogi samolotów - pokazują wypadki ostatnich lat

Publikacja: 31.10.2015 14:53

W rosyjskich samolotach nie jest bezpiecznie

Foto: Flickr

Airbus 321 Metrojetu miał 18 lat. Jeśli był odpowiednio serwisowany, można go uznać na maszynę w średnim wieku, która spokojnie powinna latać jeszcze kilka lat. Była jednak intensywnie eksploatowana. Wcześniej latała dla libijskiej linii Middle East Airlines, tureckich Onur Air, saudyjskiej Saudii oraz syryjskich Cham Wings.

Sama linia rozpoczynała działalność 22 lata temu jako Kogalymavia, latała po Rosji, potem przekształciła się w Metrojet i operowała głównie z Tallinna, St Petersburga i Moskwy do Szarm el-Szejk i Hurghady. Miała 10 samolotów: dwa Airbusy 320, sześć Airbusów 321 i dwa Bombardiery.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"