Aktualizacja: 25.07.2015 14:56 Publikacja: 25.07.2015 14:42
Foto: Bloomberg
Związek zawodowy ANPAC przeprowadził 24-godzinny strajk, chcąc wymusić na dyrekcji gwarancję zatrudnienia i harmonizację zarobków po przejęciu w 2014 r. 49 procent udziałów przez Eitihad Airways. Zdaniem związku, brak takich gwarancji grozi zwolnieniem z pracy tysiąca pilotów i stewardes. Strajkujący żądali też, aby pracownicy pokładowi filii Alitalii, Cityliner, mieli takie same stawki, jak pracownicy firmy matki.
Linia ogłosiła, że zakłócenia wystąpią jedynie w lotach krajowych i średniego zasięgu. Nie przewdziano odwołania żądnego lotu transkontynentalnego. Przewoźnik zarzucił pilotom brak szacunku dla pasażerów.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas