Tylko od stycznia do września zagraniczni goście wydali w ojczyźnie Vasco da Gamy ponad 7 miliardów euro. To o ponad 7 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Nie ma wątpliwości, że Portugalia pobije kolejny rekord pod względem zysków i liczby przyjezdnych.
Badania tamtejszego Instytutu Turystycznego udowadniają, że zagraniczni goście coraz częściej szukają alternatywnych sposobów na zwiedzanie. W ciągu roku ponad dwukrotnie wzrosła liczba osób, które podróżują same, a prawie trzykrotnie mniej było turystów z dziećmi.
Co piąty ankietowany podczas wakacji mieszkał nie w hotelu, ale u znajomych lub u rodziny - w zeszłorocznym badaniu takich osób było dwa razy mniej.
Co ciekawe, coraz bardziej znaczący odsetek stanowią osoby posiadające swoje własne domy, w których mogą się zatrzymać w czasie letniej czy zimowej kanikuły.
Niezmiennie jednak ogromna większość, bo aż 90 procent turystów jest zadowolona z pobytu i chce wrócić do Portugalii. Chwalą sobie klimat i kuchnię, a wśród wad wymieniają rzucający się w oczy kryzys.