To ogromna liczba, biorąc pod uwagę niewielką powierzchnię polskiej części Tatr.

Marek Pęksa z TPN tłumaczy, że dzięki zachowaniu czystości na szlakach, w tym roku nie zdarzyły się jeszcze bliskie spotkania niedźwiedzi z turystami. Zwierzęta często wabione są resztkami jedzenia, pozostawianymi przez turystów, stąd tak istotne jest, by odwiedzający góry nie pozostawiali nic po sobie.

Najbardziej, jak zwykle, oblegane jest Morskie Oko jak i dolina Kościeliska. Dzisiaj w Tatrach w wielu miejscach świeci słońce - choć np. w rejonie Morskiego Oka czy Doliny Chochołowskiej widoczność znacznie ogranicza mgła.

Po wczorajszym załamaniu pogody jest też nadal zimno - w Zakopanem przed południem termometry pokazywały zaledwie plus 18 stopni.