Stacjonarni agenci radzą sobie lepiej

W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii zamknęło się 87 stacjonarnych biur agencyjnych. To duża zmiana na plus, bo rok wcześniej było to 670 - wynika z raportu Local Data Company

Publikacja: 16.05.2019 07:08

Stacjonarni agenci radzą sobie lepiej

Foto: Bloomberg

Jak przypomina portal Travel Weekly, w ciągu dwóch ostatnich lat Thomas Cook zlikwidował 200 salonów, w marcu tego roku zapowiedział podobny ruch, choć tym razem mowa o 21 biurach.

Zobacz: "Thomas Cook nie zamknie stacjonarnych biur".

Serwis donosi jednocześnie o planach otwarcia kolejnych punktów przez znane marki turystyczne, takie jak Hays Travel, który uruchomił już szóste biuro w tym roku. Łącznie ma ich 182. Prezes tej firmy John Hays stara się przypominać agentom, że internet jest ich sprzymierzeńcem. Dzięki narzędziu do wyszukiwania biur tej sieci każdego dnia do salonów przychodzi dziewięciu nowych klientów. - Ponad połowa osób, które rezerwują w biurze stacjonarnym, szuka wcześniej ofert w internecie - mówi Hays.

Podobnie jest w Barrhead Travel, który uruchomił w zeszłym roku kolejne trzy salony, łącznie ma ich 37. - Stacjonarne biura agencyjne świetnie sobie radzą, ale w ich wypadku nie chodzi tylko o sprzedaż oferty, ale o tworzenie doświadczeń dla klientów - podkreśla prezes Barrhead Travel Jacqueline Dobson.

Kolejne punkty uruchamia też Kuoni, w lutym firma otworzyła 19. biuro. Firma przyznaje, że prawie każdy, kto korzysta z jej oferty, najpierw przegląda propozycje w internecie. Mimo to liczba rezerwacji zakładanych przez sieć jest niewielka.

Czytaj: "Klienci cenią stacjonarne biura turystyczne".

Z badania LDC wynika, że zeszły rok był dla sektora usług i handlu w Wielkiej Brytanii trudny, ale usługodawcy, w tym touroperatorzy, poradzili sobie lepiej. Rzecznik prasowa LDC zwróciła uwagę na poprawę sytuacji agencji turystycznych mimo rosnącej konkurencji ze strony firm internetowych i niepewności związanej z Brexitem.

Raport pokazuje ponadto, że w zeszłym roku spadła liczba zamknięć w grupie punktów niezwiązanych z żadną siecią z 1483 w 2017 roku do 1013 (dotyczy wszystkich sklepów i punktów usługowych). Z kolei wśród przedsiębiorstw posiadających co najmniej pięć salonów liczba zamknięć wzrosła z 6537 w 2017 roku do 4010 w 2018 roku.

Jak przypomina portal Travel Weekly, w ciągu dwóch ostatnich lat Thomas Cook zlikwidował 200 salonów, w marcu tego roku zapowiedział podobny ruch, choć tym razem mowa o 21 biurach.

Zobacz: "Thomas Cook nie zamknie stacjonarnych biur".

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive