Hotelarze liczą straty po zimnej majówce

Pijatyki, głośne imprezy, seks w hotelowym basenie, telewizor wyrzucony przez okno - tak niektórzy turyści spędzający majówkę w Polsce rekompensowali sobie brzydką pogodę

Publikacja: 06.05.2019 14:24

Hotelarze liczą straty po zimnej majówce

Foto: Materiały prasowe

Największym postrachem hotelarzy są młodzi ludzie, którzy przyjeżdżają do hoteli głównie po to, żeby imprezować - wynika z ankiety przeprowadzonej przez portal Noclegi.pl wśród właścicieli obiektów noclegowych po tegorocznej majówce.

- Dlatego w regulaminach właściciele zabraniają organizowania imprez albo wymagają potwierdzenia rezerwacji kartą płatniczą. Często jednak młodzi ludzie, nawet jeśli mają karty, nie chcą podawać prawdziwych danych - mówi Agnieszka Wirkowska z Noclegów.pl.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"