W górskich miejscowościach turystycznych do kupienia jest obecnie ponad tysiąc nowych apartamentów, które właściciel może z powodzeniem przeznaczyć na wynajem. Ceny od 5 do 15 tys. zł za metr kwadratowy. Jak zapewniają analitycy i deweloperzy, taka inwestycja może rocznie przynieść nawet 10-procentowy zwrot wartości nieruchomości. Przeważają lokale gotowe, które można niemal od razu zacząć wynajmować.
Drogie Zakopane
- W porównaniu z miastami nadmorskimi, kurorty górskie oferują więcej atrakcji, praktycznie przez cały rok - mówi Jacek Twardowski, dyrektor Kristensen Group. - Mimo to, wypoczywający chętniej korzystają z apartamentów nad morzem. Widać jednak wzrost zainteresowania takimi miejscowościami jak Karpacz, Wisła, Szklarska Poręba, Krynica Zdrój. W Zakopanem mamy, niestety, do czynienia z nadpodażą apartamentów
Najwięcej gotowych apartamentów czeka na kupców w Zakopanem i w Karpaczu. Natomiast lokale w budowie najłatwiej znajdziemy w Krynicy Zdrój, Szklarskiej Porębie i w Czarnej Górze w Kotlinie Kłodzkiej.
- Z reguły w kurortach górskich, obok już gotowych lokali, są realizowane dwie, trzy mniejsze, kameralne inwestycje, najczęściej poza ścisłym centrum miejscowości – zauważa prezes CEE Property Group Paweł Grząbka.
W mijającym roku deweloperzy, by znaleźć klientów, obniżali ceny od kilkuset do ponad tysiąca złotych na metrze kwadratowym. Grząbka wylicza, że najmniej zapłacimy za lokale w Polanicy Zdrój, czyli około 4 - 5 tys. zł za metr. Natomiast najdroższe apartamenty - nawet po 15 tys. zł za mkw. - znajdują się w Zakopanem.