Z wstępnych danych za 2017 rok wynika, że drugie miejsce przypadnie Hiszpanii, a trzecie – Stanom Zjednoczonym (rok wcześniej było na odwrót).
W 2016 roku do Francji zawitało 82,6 miliona turystów, do Stanów Zjednoczonych – 75,6 miliona, a do Hiszpanii – 75,3 miliona.
UNWTO szacuje, że w 2017 roku Hiszpanię odwiedziło około 82 milionów turystów, jednak dokładne dane będą znane dopiero wiosną. Najwyraźniej turyści – pisze agencja AFP – nie przestraszyli się ani zamachów terrorystycznych w Barcelonie i Cambrils w sierpniu 2017 roku, ani poważnego kryzysu pod koniec roku spowodowanego niepodległościowymi aspiracjami Katalonii – najpopularniejszego hiszpańskiego regionu.
W zeszłym tygodniu premier Hiszpanii Mariano Rajoy ogłosił, że część PKB, którą wytwarza sektor turystyczny, w 2017 roku roku wzrosła z 11 do 12 procent, a zyski z turystyki wyniosły 87 miliardów euro – podaje AFP.
Wyniki te pozwalają ekspertom UNWTO przypuszczać, że Hiszpania zepchnie Stany Zjednoczone na trzecie miejsce. Pełne dane dotyczące tego kraju zostaną opublikowane w czerwcu, jednak już dziś wiadomo, że w ciągu pierwszych pięciu miesięcy prezydentury Donalda Trumpa turystyka przyjazdowa do Stanów Zjednoczonych podupadła. W pierwszym kwartale liczba przyjazdów zmniejszyła się o 5 procent, a w drugim o 3 procent.