Od stycznia LOT w ulotkach rozdawanych na lotniskach i w samolotach namawia Polaków do składania wniosków o wizy amerykańskie. Instruuje przy tym jak prawidłowo wypełnić aplikację. Chodzi o to, żeby w ręce władz amerykańskich trafiło jak najwięcej wniosków, które nie będą odrzucone. Im mniejszy bowiem procent wniosków odrzuconych (z powodów formalnych i merytorycznych) tym większa szansa, że uda się spełnić warunek Amerykanów. "Chodzi o to, aby odsetek obywateli, którym amerykańskie służby imigracyjne odmówiły wizy B1/B2 (turystycznej i biznesowej) w ciągu amerykańskiego roku budżetowego, czyli od 1 października do 30 września, nie może być większy niż 3 procent. W 2017 r. wyniósł on 5,9 procent" - wyjaśnia przewoźnik (czytaj też: "Bye, bye amerykańskie wizy").