W danych, opublikowanych przez japońskie Ministerstwo Turystyki, a przytoczonych przez serwis japanmacroadvisors.com, widać spadek dynamiki wzrostu liczby przyjezdnych: z 23,9 procent w kwietniu do 18,2 procent w czerwcu. W minionym miesiącu liczba turystów z Chin wzrosła o 0,8 procent, a przyjezdnych z Korei Południowej – o 63,8 procent.
Japońskie władze szacują, że przy obecnych wynikach liczba turystów, którzy odwiedzą ten kraj w 2017 roku, zamknie się w 30 milionach. Strategia turystyczna obowiązująca do roku 2020 (kiedy w Tokio odbędą się igrzyska olimpijskie) zakłada zaś, że przyjezdnych będzie co najmniej 40 milionów rocznie. Żeby osiągnąć ten wynik średni roczny wzrost liczby turystów powinien wynosić minimum 19 procent.
W 2008 roku Japoński rząd utworzył Japońską Agencję Turystyki, której pierwszym celem było zwiększenie liczby gości do 20 milionów rocznie w 2020 roku. W 2016 roku, po wcześniejszym osiągnięciu zakładanego minimum, poprzeczka została podniesiona – do 40 milionów w roku 2020 i 60 milionów w roku 2030.