Trasy Gąsienicowa i Goryczkowa to położone najwyżej w Polsce, a dzięki temu najdłuższe, trasy narciarskie. Gąsienicowa ma 1400 m długości i 400 m różnicy wzniesień, a Goryczkowa ponad 2 km długości i aż 600 m różnicy wzniesień. Obie obsługiwane są przez wyciągi krzesełkowe.
Wjazd i zjazd ze szczytu Kasprowego Wierchu (1987 m n.p.m.) umożliwia natomiast jedyna w Polsce wysokogórska kolej linowa. - Trasy w dolinach Gąsienicowej i Goryczkowej to jedyne miejsca w Polsce, w których możliwa jest jazda na nartach w prawdziwie alpejskich warunkach na naturalnym śniegu - mówi kierownik ośrodka Polskich Kolei Linowych Kasprowy Wierch Marian Szewczyk, cytowany w komunikacie prasowym PKL.
Dośnieżać czy nie
Jeśli opady śniegu i ujemne temperatury utrzymają się, wkrótce otwarta zostanie Goryczkowa oraz nartostrada prowadząca przez Dolinę Goryczkową do Kuźnic.
Otwarcie tras na Kasprowym Wierchu wymaga, oprócz mrozu i śniegu, przygotowania terenów zjazdowych, by były bezpieczne i wygodne. Związane z tym prace zostały już wykonane na trasie Gąsienicowa. - Kasprowy Wierch znajduje się w Tatrzańskim Parku Narodowym. Naszym priorytetem zawsze jest ochrona tatrzańskiej przyrody, dlatego wszystkie prace realizujemy sukcesywnie, dopasowując ich skalę do grubości pokrywy śnieżnej – wyjaśnia Szewczyk.