Rejsy statkiem to nowość zapowiadana wcześniej przez prezesa Itaki Mariusza Jańczuka w rozmowie z Turystyką.rp.pl, jako produkt, jakiego jeszcze w Polsce nie oferował żaden touroperator ("Itaka: Wkrótce pokażemy produkt, jakiego w Polsce jeszcze nie było"). Na statku mają być polscy animatorzy, rezydent, a nawet być może będą wyświetlane polskie filmy. Kiedy statek będzie się zatrzymywał w portach, turyści będą mogli wyruszać na zwiedzanie z polskimi pilotami i przewodnikami.
Statek pod nazwą Louis Aura to jednostka trzygwiazdkowa, która ma być gruntownie wyremontowana na początku 2017 roku. Na ośmiu pokładach pasażerskich mieści 355 kabin, w tym 190 kabin zewnętrznych i 165 kabin wewnętrznych. Zabiera maksymalnie 951 pasażerów i 329 osób załogi. Na statku znajdują się m.in. lobby z całodobową recepcją, dwie restauracje, cztery bary, sklepy, sala bankietowa, czytelnia, dwa baseny.
Rejsy Louisem Aurą mają cykl tygodniowy. Pierwszy, który można wykupić w Itace (początek 11 czerwca) będzie nietypowy. Rozpocznie się bowiem w Palermo na Sycylii. Później statek popłynie wzdłuż włoskiego wybrzeża (Neapol, Capri, Civitavecchia) na Sardynię i Korsykę, po czym skieruje się do Marsylii, a zakończy trasę w Barcelonie.
Następne rejsy będą się już odbywać inną trasą - z Barcelony do Walencji na Costa Blanca, a później na zwiedzanie Balearów z postojami na Ibizie, Minorce i Majorce. Na tej trasie turyści mogą wsiadać na statek w Barcelonie lub na Majorce i po tygodniu rejsu wysiąść w tym samym miejscu.
Pierwszy program nosi nazwę "Bella vita pod żaglami Itaki", a drugi "Flamenco pod żaglami Itaki".