- Mogę z dużą pewnością powiedzieć, że w tym roku na wszystkich rodzajach działalności osiągniemy wynik pozytywny. A łącznie na działalności gospodarczej będzie to wynik rzędu 50 milionów złotych. To dużo, bo pierwszy raz w historii spółka będzie na plusie. Przypomnę tylko, że w 2014 roku mieliśmy stratę 88 milionów złotych - opisuje Mamiński. - Chcemy nadal wozić najwięcej pasażerów wszędzie tam, gdzie działamy i nie planujemy pozbywać się naszych oddziałów - podkreśla.
Dodaje, że plan restrukturyzacji spółki jest cały czas realizowany. Spółka nie wyklucza, że w ramach optymalizacji zatrudnienia uruchomi kolejny Program Dobrowolnych Odejść(PDO).
- Nie wykluczamy, że w najbliższych tygodniach uruchomimy niewielkie okno w ramach PDO. Program będzie skierowany do konkretnej grupy, mam na myśli administrację. Na pewno z PDO będą wyłączone stanowiska eksploatacyjne - zapowiada Mamiński. Przypomina, że spółka w ramach restrukturyzacji zrealizowała już PDO, z którego skorzystało ok. 1200 pracowników.
- Dlatego w naszej ocenie nastąpiła pewna optymalizacja zatrudnienia i zapotrzebowanie na obsługę administracyjną spadło - wyjaśnia. Obecnie w Przewozach Regionalnych zatrudnionych jest ok. 7,5 tysiąca osób.
Mamiński zapowiada, że spółka chce sprzedać dworzec Wrocław Nadodrze. - Zastanawiamy się także, jak zagospodarować biurowiec w Olsztynie - dodaje.