Hiszpańscy hotelarze: Brytyjczycy nas rujnują

Ponad 60 milionów euro rocznie wydają hiszpańscy hotelarze na zaspokojenie nieuzasadnionych roszczeń turystów z Wielkiej Brytanii. O pomoc w rozwiązaniu problemu zwrócili się angielskiej branży

Publikacja: 04.11.2016 06:27

Hiszpańscy hotelarze: Brytyjczycy nas rujnują

Foto: AFP

Hotelarze z Benidormu, Costy Blanki i Walencji podejmują działania przeciwko pochodzącym z Wielkiej Brytanii turystom-wyłudzaczom. Chodzi o gości, którzy składają reklamacje na jakość serwowanych w hotelu posiłków, choć nie mają ku temu powodów.

Jak relacjonuje portal Travelmole.com, zdaniem hiszpańskich hotelarzy większość roszczeń jest nieuzasadniona, a za lawinowy wzrost liczby reklamacji odpowiada rosnąca liczba firm, które zarabiają na pośredniczeniu w odzyskiwaniu pieniędzy dla niezadowolonych turystów. Hotelarze opisują, że pośrednicy namawiający do złożenia skargi nawet podszywają się pod pracowników biur podróży, ubierając się jak rezydenci. Opłata za skorzystanie z ich usług wynosi nawet 90 procent odzyskanej sumy. Do turysty trafia zaledwie 10 procent wartości reklamacji.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"