Air Berlin i jego udziałowiec - linia Etihad - nawiązały kontakty z biurem podróży TUI, aby podzielić się z nim 30-40 samolotami linii Niki, austriackiej filii Air Berlin, a także z TUIfly - podały w rozmowie z agencją Reuter trzy zorientowane w tych negocjacjach osoby. Wcześniej informował o tym dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Air Berlin prowadzi także rozmowy z Lufthansą o przejęciu przez jej tanią filię - Eurowings -  około 40 samolotów wraz z personelem; decyzja w tej sprawie ma zapaść na posiedzeniu rady nadzorczej Lufthansy 28 września. Według dwóch rozmówców Reutera, te rozmowy są bardziej zaawansowane od kontraktów z TUI.

Obie operacje dałyby razem zmniejszenie floty Air Berlin o połowę, do ok. 70 samolotów, co doprowadziłoby do likwidacji tysiąca miejsc pracy.

Air Berlin ponosił stratę netto w siedmiu z ośmiu ostatnich lat. Teraz stara się rozwijać loty dalekiego zasięgu i klasę biznes.