Liczba turystów w kraju sąsiadującym między innymi z Irakiem i Syrią maleje od początku wydarzeń związanych z Arabską Wiosną. Jordania była kiedyś popularnym celem podróży turystów z Europy i Stanów Zjednoczonych. W 2010 roku kraj ten odwiedziło ponad 8 milionów turystów. Pięć lat później liczba ta zmalała do niecałych 4 milionów.

Niewielu turystów, w porównaniu z latami poprzednimi, odwiedza między innymi Petrę. Miasto wykute w różowych skałach było popularnym celem turystów przez wiele lat. - To jeden z ośmiu cudów świata, tutaj kręcono niezapomniane sceny do filmu Indiana Jones, ale Jordania ma do zaoferowania wiele więcej - mówi mieszkająca od 26 lat w stolicy Jordanii, Ammanie, Polka Maria Sprawka.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie ostrzega polskich turystów przed podróżowaniem do Jordanii. Ze względów bezpieczeństwa MSZ zaleca unikać wyjazdów w rejon miejscowości Ma'an, do wschodnich dzielnic Ammanu oraz podróżowania w pasie przygranicznym z Syrią, Irakiem i Arabią Saudyjską.