Zamachy i strajki odstraszyły turystów zagranicznych od Francji, ich zakupy zmalały więc w maju o 21 procent w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. W tym czasie  w Wielkiej Brytanii nastąpił powrót do wzrostu (2,6 proc.) dzięki napływowi klientów z Bliskiego Wschodu — wynika z danych firmy zajmującej się zwrotem podatku VAT, Global Blue.

Zakupy Chińczyków, na których przypada około 40 procent światowego rynku artykułów luksusowych, zmalały w maju o 18,7 procent, po spadku o 18,5 procent w kwietniu i o 23 procent w marcu.

Zakupy we Francji podlegające zwrotowi podatku VAT zmalały w maju tylko o 7,4 procent dzięki Japończykom, którzy po wzmocnieniu się juana zwiększyli zakupy o 45,2 proceny.

Rynek artykułów luksusowych cierpi nie tylko z powodu kwestii bezpieczeństwa, także na skutek spadku przyjazdów do Hongkongu, gorszego rynku amerykańskiego po aprecjacji dolara oraz z powodu recesji w Rosji i w Bazylii. W 2015 r. wzrost tego rynku zmalał do 1,5 procent, był najmniejszy od kryzysu z 2008 r., w tym roku powinien osiągnąć koło 2 procent — ocenia firma Bain & Co. Zakupy turystów stanowią ponad 50 procent europejskiego rynku luksusu i około 35 procent światowego.

Dane Global Blue nie uwzględniają wydatków w USA, Hongkongu i Dubaju, gdzie nie ma systemu zwrotu podatku.