Grzegorz Schetyna nawiązuje w ten sposób do piątkowego zamachu w Tunezji, w którym zginęło 38 obcokrajowców. Przypomniał, że na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych od zeszłego roku znajduje się ostrzeżenie przed podróżowaniem do niektórych części Tunezji. Od kilku miesięcy to ostrzeżenie jest mocniejsze.
Minister podkreśla, że to biura podróży są odpowiedzialne za los swoich klientów i do ich obowiązków należy sprowadzenie turystów z Tunezji do kraju - o ile ci sobie tego życzą.
MSZ reaguje zaś tylko w sytuacjach ekstremalnych, to znaczy wtedy, gdy Polacy znajdują się w bezpośrednim niebezpieczeństwie lub gdy zostali fizycznie poszkodowani.
Grzegorz Schetyna przypomniał też o bezpłatnej aplikacji iPolak. To rodzaj podróżnego niezbędnika - wskaże drogę do najbliższej polskiej placówki dyplomatycznej, podpowie, co zrobić w razie kłopotów podczas wyjazdu, czy jak zadbać o własne bezpieczeństwo w różnych zakątkach świata. Można w niej także znaleźć aktualne ostrzeżenia dla podróżujących publikowane przez MSZ.
Aplikację iPolak można pobrać w AppStore, Google Play i Windows Phone. Program działa również w wersji offline, ale pobierając najnowsze aktualizacje i ostrzeżenia, trzeba skorzystać z internetu.