Z okazji Święta Wiosny, jak inaczej w Chinach nazywany jest okres noworoczny, przesądni Chińczycy udają się do wróżbitów i mistrzów sztuki feng shui. To oni prognozują, czy rok w danym znaku chińskiego zodiaku będzie pomyślny, czy też nie.
Rozpoczynający się właśnie rok drewnianego konia ma obfitować w konflikty i katastrofy naturalne. Latem czekać nas mają rekordowo wysokie temperatury. W Azji zaś może dojść do konfliktu dużych państw. W tym kontekście mówi się o zaognieniu sporu między Chinami i Japonią, czy nawet o wojnie między Koreami. Choć to tylko wróżby, mistrzowie feng shui przestrzegają przed ich lekceważeniem, mówiąc, że lepiej mieć się na baczności kiedy za plecami ma się wierzgające zwierzę.
Wraz ze zbliżaniem się Nowego Roku, w Chinach rozpoczyna się największa znana w świecie czasowa migracja ludzi. Podczas Święta Wiosny podróżuje ponad pół miliarda Chińczyków. Jak szacuje chińskie Ministerstwo Transportu, od początku tego tygodnia codziennie w Chinach przemieszcza się tylko drogą lądową 100 mln osób.
Nowy rok księżycowy to centralne święto chińskiego kalendarza. Tradycja nakazuje, aby przynajmniej raz w roku odwiedzić rodzinę i znajomych. Dla tzw. robotników sezonowych, których w Chinach może być nawet ćwierć miliarda, to nierzadko jedyny okres w trakcie całego roku, kiedy spotykają się z rodzinami.