Informacje takie podało izraelskie centralne biuro statystyczne. Według jego danych, w 2013 roku Izrael odwiedziło dokładnie 3,54 miliona osób. Tak wielu gości nie było w Izraelu i w Autonomii Palestyńskiej od lat.

Eksperci przypuszczają, że turyści chętniej przyjeżdżali do Ziemi Świętej, bo poprawił się stan bezpieczeństwa, nie wybuchały też konflikty zbrojne.

Rekordowy okazał się także sam grudzień, kiedy to do Izraela przyjechało ponad ćwierć miliona turystów. Większość z nich prawdopodobnie chciała odwiedzić święte dla chrześcijaństwa miejsca przed i w czasie Bożego Narodzenia. Centralne Biuro Statystyczne podaje bowiem, że ponad połowa turystów to chrześcijanie, a 28 procent to wyznawcy judaizmu.

Władze Izraela informują, że turyści zostawili w ubiegłym roku w kraju 11 miliardów dolarów.