Wakacje na Seszelach bądź Malediwach za niewiele ponad 5 tys. zł? Podróż do Azji za mniej niż 2 tys. zł, w tym do Bangkoku za niespełna 1,5 tys. zł? To jest jak najbardziej możliwe.
Duże zmiany na rynku
Na polskim rynku widać już wyraźnie efekty wojny cenowej przewoźników bliskowschodnich Emirates (wchodzi na polski rynek 6 lutego) i Qatar Airways. Do walki o polskiego pasażera przyłączyła się Air France/KLM. I zapewne nie trzeba będzie długo czekać momentu, gdy pojawią się superceny Turkish Airlines, który musi zapełnić nowe samoloty i zawieźć pasażerów do ponad 200 portów na całym świecie. Na tym tle bardzo skromnie wygląda oferta cenowa LOTu, który za najtańszy bilet w lutym do Pekinu życzy sobie 2495 zł. To prawda, jest to jedyny lot bez przesiadki w Dubaju, Dausze czy Amsterdamie, bo jest to jedyna bezpośrednia podróż do Azji z Warszawy.
Oferta KLM jest nieco skromniejsza, ale holenderska linia po raz pierwszy postanowiła ostro zawalczyć o polskich pasażerów. Przy tym przesiadka w Amsterdamie jest bardzo łatwa, a wielu pasażerów woli podzielić podróż na jeden krótki i drugi długi odcinek, bo wtedy można lepiej się wyspać.
Na najbliższą środę zaplanowany jest inauguracyjny rejs na trasie Dubaj – Warszawa – Dubaj. To dlatego, aby mocno zaakcentować swoją obecność na polskim rynku, dubajska linia chce tylko 1,4-1,5 tys. zł za najtańszy powrotny bilet w klasie ekonomicznej na trasie Warszawa – Szanghaj czy Warszawa – Tokio. Takich biletów nie ma dużo w ofercie (chociaż w ostatnią niedzielę 3 lutego były jeszcze dostępne) i nie mają prawa utrzymać się, bo wynoszą niewiele ponad koszt opłat lotniskowych i podatków. Ale wiadomo, że obydwie linie na wszystkich rynkach bardzo ostro ze sobą konkurują.
Kiedy Emirates pokazał w swojej ofercie tanie przeloty na Malediwy, Qatar Airways natychmiast „wskoczyły" z ofertą „Maledives with Love". Przy tej walentynkowej podróży z Qatarem (czyli wtedy,kiedy Emirates utrzymuje swoje niskie ceny) wystarczy zarejestrować się na online na stronie konkursu, by zyskać szansę na wygranie trzydniowego pobytu na Malediwach, plus dwóch nocy w Dausze – stolicy Kataru. Wygrana zapewnia również przelot klasą biznes na trasie Warszawa - Dauha i transfer samolotem wodnym z Dauha do Male. Dodatkowo, by umocnić swoją pozycję na polskim rynku, Qatar zdecydował się również tuż przed premierą Emirates na polskim rynku poinformować o otwarciu 13 marca Europejskiego Centrum Obsługi we Wrocławiu.