Powodem oburzenia jest bezduszny sposób, w jaki załoga tej irlandzkiej linii potraktowała hiszpańską pasażerkę. Kobieta, której do bagażu podręcznego nie zmieściła się książka oraz papierowy zwój, na polecenie pracowników Ryanaira została siłą usunięta z samolotu.
Według hiszpańskich gazet pracownicy Ryanaira tuż przed startem poprosili policję o usunięcie z samolotu pasażerki, ponieważ złamała ona regulamin, pozwalający wnieść na pokład tylko jedną sztukę bagażu podręcznego o wymiarach 55x40x20 cm lub mniej i maksymalnej wadze 10 kg. Za wszystkie pozostały rzeczy trzeba płacić dodatkowo.
Nagranie z incydentu na lotnisku w Walencji trafiło na YouTube. Słychać na nim, jak kobieta błaga policjanta, aby pozwolił jej zostać na pokładzie, a także jak pozostali pasażerowie oferują, że schowają przedmioty, których Hiszpanka nie może zmieścić do swojej torby, do własnych bagaży. Gdy pracownicy służb bezpieczeństwa siłą wyrzucają wyciągają w końcu pasażerkę z samolotu Ryanaira, słychać głośne krzyki: „hańba! hańba!".
Na Twiterze i w Internecie zaroiło się więc od apeli o bojkot Ryanaira. Film na YouTube w ciągu kilku dni obejrzało już ponad 170 tysięcy osób, a większość komentarzy nie zostawia na irlandzkim przewoźniku suchej nitki.
Rzecznik Ryanaira - jak podał „Daily Telegraph" - twierdzi, że kobieta zakłócała spokój, a także naruszyła zasady bezpieczeństwa, przedzierając się przez obsługę przy bramce i nie pokazując żadnego dokumentu tożsamości.