Bogusław Grużewski z Litewskiego Instytutu Pracy i Badań Socjalnych przewiduje, że jeśli obecna tendencja spadkowa nie zmieni się, w niektórych miasteczkach ponad połowę mieszkańców będą stanowić emeryci. Właśnie w takich małych miejscowościach liczba mieszkańców spada najszybciej.
W ciągu ostatniego dziesięciolecia miasteczka straciły 20 procent mieszkańców. Socjologowie podkreślają, że bezrobocie i brak miejsc pracy powoduje pasywność społeczną ludności. W niektórych regionach Litwy liczba mieszkańców nieaktywnych gospodarczo sięga 75 procent. W tych regionach jeden pracujący utrzymuje dwóch emerytów.
Na drastyczny spadek liczby mieszkańców wpływa nie tylko niż demograficzny, ale i duża emigracja. Litwa przoduje pod tym względem wśród państw Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich kilkunastu lat z kraju wyjechało ponad 600 tysięcy osób. Tylko w ubiegłym roku Litwę opuściło około 80 tysięcy ludzi. Obecnie Litwa ma około 3 milionów mieszkańców.