Strajk w Lufthansie wisi w powietrzu

Loty niemieckiej Lufthansy mogą być w każdej chwili odwołane, bądź opóźnione z powodu strajku personelu pokładowego — poinformował związek zawodowy stewardów i stewardes UFO

Publikacja: 29.08.2012 12:14

Strajk w Lufthansie wisi w powietrzu

Foto: Bloomberg

Lufthansa codziennie wykonuje około 1850 lotów. Ewentualny strajk może więc spowodować odwołanie setek rejsów i miliony euro strat.

— Wszystkie informacje o ewentualnych zmianach w rozkładzie będą umieszczane na naszej stronie internetowej i tam trzeba ich szukać — mówi rzecznik niemieckiego przewoźnika Aage Duenhaupt.

Związkowcy ujawnili, że ich strajk będzie „nieograniczony", a o podejmowanych akcjach będą informowali na kilka godzin przed ich rozpoczęciem. Strajk ma objąć 98 procent z 18 tysięcy tej grupy pracowników. UFO domaga się 5-procentowej podwyżki płac, oraz wstrzymania korzystania z pracy zatrudnionych na kontraktach terminowych, którzy są tańsi. Negocjacje, które trwały 13 miesięcy, zostały zerwane we wtorek.

Akcja strajkowa ma być protestem przeciwko programowi oszczędnościowemu „Score". W ramach tego programu zatrudnienie ma być zmniejszone o 3,5 tys. osób przy załodze liczącej 117 tys.,. Wstrzymano wszelkie inwestycje, w wypadku należących do Lufthansy Austrian Airlines operacje przeniesiono do niskokosztowego Tyroleana, a sama Lufthansa wzmocniła współpracę z Germanwings, swoim tańszym przewoźnikiem.

Związkowcy jednak uznali, że skoro mimo strat w I półroczu pracodawca wypłaca akcjonariuszom dywidendę, to stać go również na przynajmniej 5-procentowe podwyżki. Jakiekolwiek zwiększenie wynagrodzeń u przewoźnika zostało w ramach „Score" zamrożone na 3 lata.

Przy tym zarząd Lufthansy podkreśla, że cięcia są niezbędne, bo inaczej jej pozycja jako dominującego przewoźnika w Europie zostanie zagrożona, zwłaszcza przez luksusowe linie z Bliskiego Wschodu — Emirates, Qatar Airways i Etihad. Ewentualny strajk będzie dla Niemców bardzo dolegliwy. Kiedy pracy odmówili w tym roku piloci, cztery dni opóźnień i odwołanych lotów kosztowało po 25 mln euro utraconych przychodów dziennie. Podobne były koszty pracowników obsługi naziemnej.

Lufthansa codziennie wykonuje około 1850 lotów. Ewentualny strajk może więc spowodować odwołanie setek rejsów i miliony euro strat.

— Wszystkie informacje o ewentualnych zmianach w rozkładzie będą umieszczane na naszej stronie internetowej i tam trzeba ich szukać — mówi rzecznik niemieckiego przewoźnika Aage Duenhaupt.

Pozostało 83% artykułu
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek