Według prognozy Urzędu Lotnictwa Cywilnego, w tym roku polskie lotniska obsłużą o 8,5 proc. pasażerów więcej niż w roku 2011. Jeśli sprawdzi się to przewidywanie, to odprawią 23,5 mln ludzi.
W tym samym czasie ruch na europejskich lotniskach, jak wynika z prognozy Eurocontrolu, czyli unijnej agencji zarządzającej europejskim niebem, ma wzrosnąć tylko o 1,6 proc.
Wszystko wskazuje, że ten rok będzie dla branży lotniczej rekordowy. Gdańskie lotnisko w tym roku spodziewa się wzrostu liczby pasażerów o prawie 11 proc. – Obsłużymy około 2,7 mln osób. Już styczeń w porównaniu ze styczniem 2011 roku przyniósł wzrost o prawie 11 proc. – mówi Tomasz Kloskowski, szef gdańskiego portu.
10 proc. więcej pasażerów spodziewają się porty lotnicze w Poznaniu i Krakowie. – Ruch w styczniu na Ławicy wzrósł o 14,7 proc. W ciągu roku obsłużymy o około 10 proc. nowych klientów więcej – mówi Hanna Surma, rzecznik poznańskiego lotniska. Jak dodaje, uruchomienie kilkunastu nowych połączeń w tym roku już zapowiedzieli Ryanair, Wizzair i Eurolot.
– Szacujemy, że w tym roku ruch pasażerski wzrośnie co najmniej o 10 proc., być może nawet 15 proc. – dodaje Jan Pamuła, prezes krakowskiego lotniska. W styczniu przez port przewinęło się ponad 200 tys. podróżnych – o około 11 proc. więcej niż w styczniu roku 2011.