Aktualizacja: 08.10.2018 06:44 Publikacja: 08.10.2018 06:44
Największym biurem w Niemczech jest TUI
Foto: Bloomberg
Profesor Torsten Kirstges przeprowadził badanie niemieckiego rynku touroperatorskiego, z którego wynika, że w każdym roku działalność kończy tam 80 organizatorów, podaje portal Reisevor9. Kirstges szacuje, na podstawie informacji o 1500 biur, że „średnia długość życia" tych firm wynosi 24 lata. To oznacza, że rocznie z rynku znika około 5 procent z nich. Rynek kurczy się, ponieważ nowych biur podróży powstaje mniej niż ubywa istniejących.
Naukowiec uspokaja jednak – nie każde zamknięcie firmy spowodowane jest kłopotami biznesowymi. W wypadku części z nich problemem jest brak chętnych do przejęcia lub odkupienia firmy w momencie, kiedy właściciel idzie na emeryturę.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas