Wrocławskie lotnisko z 10-procentowym wzrostem

Dobry początek roku na lotnisku we Wrocławiu. W porównaniu ze styczniem 2017 roku liczba obsłużonych pasażerów zwiększyła się o ponad 10 procent

Aktualizacja: 06.02.2018 11:28 Publikacja: 06.02.2018 10:49

Wrocławskie lotnisko z 10-procentowym wzrostem

Foto: Facebook

W styczniu wrocławskie lotnisko obsłużyło 201 tysięcy pasażerów, co oznacza wzrost o ponad 10 procent rok do roku. - Na szczególną uwagę zasługuje sukces międzynarodowych połączeń niskokosztowych. Tanie linie lotnicze obsłużyły w styczniu ponad 142 tys. pasażerów, czyli o prawie 27 procent więcej niż w tym samym czasie przed rokiem – zauważa, cytowany w komunikacie prasowym, Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. - Wpłynęła na to rozwijająca się siatka połączeń, która przez ostatni rok powiększyła się między innymi o Agadir, Palermo, Neapol, Lizbonę, Rejkiawik czy Lwów. Każdy z tych kierunków jest inny i właśnie ta różnorodność jest naszym atutem – dodaje.

Loty w stronę słońca

Styczeń przyniósł duży wzrost liczby pasażerów korzystających z połączeń na południe Europy. Hitem była Teneryfa – samoloty na tej trasie były wypełnione średnio w 92,5 procent. Dobre wyniki zanotowały także Lizbona i Malaga, w przypadku których średnie wypełnienie wyniosło 88 procent. - Zimą podróżni chętnie planują krótkie wyjazdy w atrakcyjne miejsca. Jesteśmy przekonani, że ta tendencja będzie się utrzymywała w kolejnych miesiącach. Przewoźnicy zaproponują nowe połączenia na południe, w tym Ateny, Bari, Porto czy Kutaisi – dodaje Kuś. Dużą popularnością cieszy się również połączenie do Kijowa (91,8 procent obłożenia), z którego korzystają pracujący i studiujący w naszym regionie Ukraińcy, a także pasażerowie podróżujący w celach biznesowych i turystycznych. Nie słabnie zainteresowanie kierunkami na Wyspy Brytyjskie. Na czele znajdują się Cork, Dublin, Doncaster, East Midlands z 89-procentowym wypełnieniem.

Więcej biznesmenów

W ruchu sieciowym międzynarodowym wrocławskie lotnisko odnotowało 20-procentowy wzrost, a łączna liczba pasażerów przekroczyła 28 tysięcy. Zdaniem władz portu wpływ na to miała liczba połączeń do największych portów przesiadkowych w Europie. Do najpopularniejszych należy Frankfurt nad Menem, Monachium, Dusseldorf, a także nowość sezonu zimowego - Zurych obsługiwany przez linię SWISS.

W maju w Porcie Lotniczym Wrocław zadebiutują francuskie linie Air France. Od 26 maja przewoźnik zabierze wrocławskich podróżnych na paryskie lotnisko Charlesa de Gaulle'a. - Loty do drugiego największego portu lotniczego w Europie to świetna wiadomość dla pasażerów biznesowych, ale i osób latających, także turystycznie, do metropolii obu Ameryk, Afryki i Azji. Linie Air France stwarzają komfortowe warunki podróżowania po całym świecie – mówi Dariusz Kuś.

Ferie na Zanzibarze i w Turynie

W styczniu podróżni chętnie korzystali z ofert biur podróży. Pasażerów czarterów było prawie 7 tysięcy. To o 151 procent więcej niż tym samym czasie rok wcześniej. W obecnym rozkładzie lotów zadebiutowały dwie czarterowe nowości, między innymi Zanzibar Itaki. – Połączenie od początku cieszyło się ogromną popularnością. Co ciekawe, wśród pasażerów było nie tylko wielu mieszkańców Dolnego Śląska, ale i innych województw – mówi Dariusz Kuś. – Sezonową nowością był również Turyn, który przyciągnął osoby poszukujące ciekawego pomysłu na spędzenie ferii zimowych – dodaje.

Wrocławscy podróżni przez cały rok mają do dyspozycji Wyspy Kanaryjskie (Teneryfę, Lanzarote i Fuerteventurę) oraz Egipt (Hurghadę). Czarterowy sezon letni ruszy pod koniec kwietnia. Nowościami będą Tivat, Ateny, Izmir i Dżerba.

W styczniu wrocławskie lotnisko obsłużyło 201 tysięcy pasażerów, co oznacza wzrost o ponad 10 procent rok do roku. - Na szczególną uwagę zasługuje sukces międzynarodowych połączeń niskokosztowych. Tanie linie lotnicze obsłużyły w styczniu ponad 142 tys. pasażerów, czyli o prawie 27 procent więcej niż w tym samym czasie przed rokiem – zauważa, cytowany w komunikacie prasowym, Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. - Wpłynęła na to rozwijająca się siatka połączeń, która przez ostatni rok powiększyła się między innymi o Agadir, Palermo, Neapol, Lizbonę, Rejkiawik czy Lwów. Każdy z tych kierunków jest inny i właśnie ta różnorodność jest naszym atutem – dodaje.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive