Jak podaje portal Touristik Aktuell, od stycznia do kwietnia na wypoczynek do Tunezji wybrało się 25 tysięcy Niemców. Największy wzrost wobec zeszłego roku zanotowano w kwietniu (93 procent), w miesiącu, w którym wypadała Wielkanoc. Serwis przypomina, że łącznie w 2016 roku wakacje w tym północnoafrykańskim kraju spędziło 130 tysięcy niemieckich turystów. W dobrych latach liczba wyjazdów sięgała około 500 tysięcy rocznie, a w 2000 roku zanotowano rekordowy milion podróży.

W tej chwili największą ofertę wyjazdów do Tunezji ma TUI Deutschland. Touroperator zakontraktował loty czarterowe w Tunis Air na Dżerbę i w Eurowings do Enfidhy. Koncern rozwija także sieć hoteli własnych. W tym roku nowością w ofercie są obiekty marki Sensimar Oceana Resort & Spa w Hammamecie i Scheherazade w Susie. Na Dżerbie otwarty jest już pięciogwiazdkowy hotel Sensimar Palm Beach Palace, goście mogą też spędzić wakacje w TUI Magic Life Penelope Beach. TUI zakłada na ten rok dwucyfrowy wzrost w sprzedaży imprez do Tunezji, a w 2018 roku statystyki mają być jeszcze lepsze.

Także w należącym do DER Touristik biurze podróży ITS, które kiedyś było liderem rynku wyjazdów do Tunezji, sprzedaż kierunku idzie w górę. – Jeszcze daleko nam do zwyczajowego poziomu, ale sytuacja się poprawia – mówi Jan Frankenberg z DER Touristik Köln. Jeśli trend się utrzyma, touroperator liczy na 20-procentowy wzrost, rok do roku, liczby wyjeżdżających do Tunezji.