Reklama

Aresztowali turystkę za bikini. Teraz przepraszają

Komisarz policji Malediwów, Mohamed Hameed, przyznał, że aresztowanie brytyjskiej turystki za to, że na plaży miała na sobie bikini, nie było przeprowadzone poprawnie i przeprosił za ten incydent.

Publikacja: 11.02.2020 13:51

Aresztowali turystkę za bikini. Teraz przepraszają

Foto: Fot. Twitter / Maldives Times

Do zdarzenia doszło na Malediwach, na wyspie Maafushi, na której obowiązuje zakaz noszenia strojów odsłaniających ciało. Noszenie bikini dozwolone jest tam jedynie w ośrodkach wypoczynkowych, ale poza nimi surowo zabronione.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać funkcjonariuszy siłą wyprowadzających brytyjską turystkę z plaży. Słychać na nim, jak kobieta krzyczy, że to napaść seksualna, gdy policjanci starają się założyć jej kajdanki. Jeden z mężczyzn próbuje też zasłonić kobietę ręcznikiem. Lokalna policja uznała, że Brytyjka nie tylko złamała zakaz noszenia bikini, ale także picia alkoholu na plaży.

CZYTAJ TEŻ: Zakaz wjazdu do Peru przez 15 lat za wandalizm w Machu Picchu

Incydent odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych, a internauci nie kryli oburzenia postępowaniem policji. Wówczas komisarz policji Malediwów, Mohamed Hameed, przyznał, że zatrzymanie nie było przeprowadzone poprawnie, przeprosił kobietę za incydent i zapewnił, że będzie pracował nad profesjonalizmem funkcjonariuszy.

– Przepraszam turystów i opinię publiczną. Badamy tę sprawę – powiedział. Policja wydała również oświadczenie, w którym zaapelowała do turystów, aby szanowali „wrażliwość kulturową i lokalne przepisy”.

Reklama
Reklama

Była minister spraw zagranicznych Malediwów Dunya Maumoon skrytykowała zarówno turystkę, jak i policję. – Powinna była przestrzegać religijnych i kulturowych norm – podkreśliła, dodając jednocześnie, że potępia zachowanie policji, która powinna „rozwiązać sprawę lepiej i bardziej profesjonalnie”.

Do zdarzenia doszło na Malediwach, na wyspie Maafushi, na której obowiązuje zakaz noszenia strojów odsłaniających ciało. Noszenie bikini dozwolone jest tam jedynie w ośrodkach wypoczynkowych, ale poza nimi surowo zabronione.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać funkcjonariuszy siłą wyprowadzających brytyjską turystkę z plaży. Słychać na nim, jak kobieta krzyczy, że to napaść seksualna, gdy policjanci starają się założyć jej kajdanki. Jeden z mężczyzn próbuje też zasłonić kobietę ręcznikiem. Lokalna policja uznała, że Brytyjka nie tylko złamała zakaz noszenia bikini, ale także picia alkoholu na plaży.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Zanim Wyjedziesz
Tunezja w turystycznej ofensywie: silne odbicie i ambitne cele na 2025 rok
Zanim Wyjedziesz
Na Etnę tylko z biletem. Nawet burmistrz oburzony
Zanim Wyjedziesz
Nowa atrakcja Egiptu za 800 milionów złotych. Wcześniej stały tu slumsy
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Zanim Wyjedziesz
W Tajlandii wraca podatek turystyczny. Najwięcej zapłacą przylatujący
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama