Koszty związane z obsługą biletu miesięcznego, uprawniającego do korzystania z komunikacji miejskiej i regionalnej w całych Niemczech, są na tyle wysokie, że konieczne będzie podniesienie jego ceny - pisze gazeta Tagesspiegel w elektronicznym wydaniu. Obecnie do biletów dopłacają rząd centralny i władze landów. Ale Bawaria nie chce tego dłużej robić.
Dlatego chce ten problem rozwiązać systemowo - przez podniesienie ceny biletu miesięcznego z 49 do 64 euro.
Czytaj więcej
Drezno musiało zwrócić już 1,4 miliona euro osobom, na których konto oszuści internetowi zamówili...
Bawaria mówi stop dopłatom do tanich biletów kolejowych
Minister transportu Bawarii Christian Bernreiter (CSU) mówi w rozmowie z Niemiecką Agencją Prasową, że decyzja powinna zapaść na jesiennej konferencji ministrów transportu landów i rządu centralnego. Ten ostatni powinien też, zdaniem Bernreitera, pokryć bez sprzeciwu połowę kosztów obsługi biletu.
Jednak partia Zielonych protestuje. Liderka tej grupy w Bundestagu Katharina Dröge uważa, że cena powinna pozostać niezmieniona, w przeciwnym razie cel wprowadzenia biletu zostanie pogrzebany.