Wprowadzona w tym roku opłata za wstęp do Wenecji dla turystów jednodniowych w wysokości 5 euro obowiązywała w wybrane dni - łącznie było ich 29 – głównie w weekendy i święta, między kwietniem a lipcem, kiedy ruch był największych, a miastu zależało na jego ograniczeniu.
W przyszłym roku, jak podaje BBC, płatnych dni będzie niemal dwa razy więcej, bo 54. Podatek będzie pobierany od piątku do niedzieli i w święta od 18 kwietnia do 27 lipca.
Suma do zapłacenia będzie taka sama, pod warunkiem, że bilet zostanie wykupiony nie później niż cztery dni przed przyjazdem, w przeciwnym razie wzrośnie do 10 euro. Opłatę uiszcza się online, a dowodem zakupu jest kod QR.
Czytaj więcej
Turyści odwiedzający indonezyjską wyspę Bali muszą, dla własnego dobra, baczniej przestrzegać przepisów. Lokalne władze drastycznie zaostrzyły kary za ich łamanie - pisze portal branży turystycznej Tourism Review.
Turyści nocujący w Wenecji nie płacą
Tak jak w tym roku turyści nocujący w mieście będą zwolnieni z opłaty, ale w czasie kontroli będą musieli udowodnić, że wykupili nocleg. Inspektorzy będą prowadzić kontrole losowo, zazwyczaj w miejscach przyjazdu, takich jak dworzec kolejowy. Dla tych, którzy wślizgną się do miasta bez płacenia, przewidziana jest grzywna w wysokości od 50 do 300 euro (w tym roku służby jeszcze wstrzymywały się od wystawiania mandatów).