Reklama

Kłopoty turystów w Turcji. „Wszyscy żądają gotówki, wysyłają nas do bankomatów”

Wiele tureckich firm turystycznych działających w kurortach, głównie na południowym i zachodnim wybrzeżu, nie akceptuje płatności kartą i przyjmuje wyłącznie gotówkę. Takie praktyki stosują między innymi organizatorzy rejsów, centra nurkowe, firmy transportowe i restauracje. Skarży się na nie coraz więcej turystów.

Publikacja: 22.08.2025 15:35

Kłopoty turystów w Turcji. „Wszyscy żądają gotówki, wysyłają nas do bankomatów”

Foto: PAP/EPA, Erdem Sahin

W szczycie sezonu turystycznego wiele tureckich firm działających w dużych ośrodkach turystycznych – od organizatorów wycieczek i rejsów po parkingi i lodziarnie – nie akceptuje płatności elektronicznych, żądając od turystów gotówki – donoszą tureckie media. Jest to coraz powszechniejsze zjawisko, zwłaszcza w kurortach nad Morzem Śródziemnym i nad Morzem Egejskim.

Czytaj więcej

Turcja: Hotelowe bufety to marnotrawstwo jedzenia. Czas z tym skończyć

Przyjmując gotówkę bez wystawiania paragonów, firmy zaniżają przychody, a tym samym zmniejszają swoje zobowiązania podatkowe.

W Turcji, jak w większości państw, przedsiębiorcy płacą podatek PIT lub CIT, naliczany od udokumentowanych dochodów, a także 10-procentowy VAT, którym objęte są usługi gastronomiczne i zakwaterowania.

Wcześniej wiele firm prowadzących działalność w regionach turystycznych akceptowało również międzynarodowe przelewy na konta w formacie IBAN, kiedy jednak Ministerstwo Skarbu i Finansów zaczęło uważniej monitorować tego rodzaju transakcje, przestawiło się niemal wyłącznie na płatności gotówkowe.

Reklama
Reklama

W niektórych miejscach dochodzi wręcz do skoordynowanych działań „zorganizowanych grup”, mających na celu obejście obowiązków podatkowych – piszą tureccy dziennikarze.

Turysto, nie masz gotówki? Idź do bankomatu

Wielu organizatorów rejsów po Morzu Śródziemnym i po Morzu Egejskim całkowicie wyeliminowało płatności kartą. Każdy statek wycieczkowy pobiera od 150 tysięcy do 200 tysięcy lir, czyli około 3,7-4,9 tysiąca dolarów w gotówce dziennie. Jedzenie i napoje zakupione podczas rejsów też muszą być opłacone gotówką.

Tak samo jest w wypadku usług transportowych. Na parkingach, w taksówkach, minibusach i autobusach łączących lotniska z nadmorskimi kurortami obowiązuje płatność gotówką, a pasażerowie, którzy jej nie mają, są proszeni o znalezienie bankomatu. Taksówkarze jako powód odmowy przyjęcia płatności kartą podają zazwyczaj zepsuty terminal płatniczy.

Na płatności gotówkowe nalegają również organizatorzy skoków na paralotni, wypraw nurkowych i raftingów, a jeśli już akceptują karty, często obciążają klientów prowizją, która może wynosić nawet 20-30 procent ceny usługi.

Czytaj więcej

105 tysięcy w jeden dzień! Turcja bije rekord w turystyce

Usługodawcy wzbraniają się też przed wystawianiem paragonów, zdarza się, że klienci zamiast nich dostają odręcznie zapisane kartki papieru. Prośby o wystawienie oficjalnego paragonu nierzadko kończyły się kłótnią i wyproszeniem z lokalu.

Reklama
Reklama

W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej skarg na te praktyki. Turyści publikują w sieci zdjęcia i filmy, oznaczając Ministerstwo Skarbu i Finansów i apelując o zaostrzenie kontroli w regionach turystycznych.

Turcja przoduje w Europie pod względem inflacji

Według Eurostatu i TurkStatu Turcja zanotowała w czerwcu 2025 roku najwyższą w Europie roczną stopę inflacji w sektorze turystycznym (hotelarstwo i gastronomia), wynoszącą 35,6 procent.

Na kolejnym miejscu znalazła się Macedonia Północna z wynikiem 10,6 procent. W krajach konkurujących z Turcją o turystów, np. w Hiszpanii, Francji i we Włoszech, wskaźnik ten wyniósł odpowiednio 4,2 procent, 2,8 procent i 3,6 procent. Średnia dla UE wyniosła 4,1 procent.

Chociaż dla wielu europejskich turystów Turcja pozostaje stosunkowo niedroga, wzrost cen noclegów i wyżywienia na miejscu znacznie przewyższa wzrosty u konkurencji.

W szczycie sezonu turystycznego wiele tureckich firm działających w dużych ośrodkach turystycznych – od organizatorów wycieczek i rejsów po parkingi i lodziarnie – nie akceptuje płatności elektronicznych, żądając od turystów gotówki – donoszą tureckie media. Jest to coraz powszechniejsze zjawisko, zwłaszcza w kurortach nad Morzem Śródziemnym i nad Morzem Egejskim.

Przyjmując gotówkę bez wystawiania paragonów, firmy zaniżają przychody, a tym samym zmniejszają swoje zobowiązania podatkowe.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Zanim Wyjedziesz
Gdzie turysta drożej zje - nad morzem czy w górach? Wakacyjne ceny jedzenia pod lupą
Zanim Wyjedziesz
Egipt zamyka oszukańcze kliniki w hotelach. „Działały bez licencji, manipulowały cenami”
Zanim Wyjedziesz
Słone kary za nadużywanie gościnności Włochów. Za co konkretnie? Można się zdziwić
Zanim Wyjedziesz
Ambasador Wietnamu ogłosił dobrą wiadomość dla podróżnych z Polski
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama