Airbnb: 260 milionów dolarów na zapomogi

250 milionów dolarów na pokrycie kosztów odwołanych noclegów i 10 milionów na dodatkową pomoc obiecuje Airbnb współpracującym z nim właścicielom kwater.

Publikacja: 31.03.2020 16:21

Airbnb: 260 milionów dolarów na zapomogi

Foto: Fot. AFP

Współzałożyciel i prezes Airbnb, Brian Chesky, w zamieszczonym na stronie internetowej filmie opowiedział, jak jego firma zamierza wesprzeć kwaterodawców w czasach „koronakryzysu”.

Airbnb nie będzie odmawiał gościom, którzy odwołali noclegi z powodu pandemii, zwrotu wszystkich wpłaconych pieniędzy. Podjętą odgórnie decyzję tłumaczy dobrem społecznym i troską o zdrowie ludzi. Całą kwotę dostaną wszyscy, którzy zarezerwowali kwaterę przed 14 marca, z datą pobytu między 14 marca a 31 maja.

Jednocześnie Airbnb będzie wypłacał gospodarzom 25 procent kwoty, która przysługuje im z tytułu anulowania rezerwacji w normalnych okolicznościach. Na ten cel przeznaczy w sumie z własnych zasobów 250 milionów dolarów. Wypłaty mają rozpocząć się w kwietniu.

Goście, którzy zarezerwowali pokój 14 marca lub wcześniej, mogą liczyć na zwrot pieniędzy zgodnie z warunkami rezerwacji lub voucher na usługi turystyczne o wartości 100 procent wpłaconej kwoty.

CZYTAJ TEŻ: Airbnb szkoli z przepisów przeciwpożarowych

Ponadto Airbnb utworzył Superhost Relief Fund (fundusz pomocy supergospodarzom) o wartości 10 milionów dolarów. Milionem zasilili go pracownicy Airbnb, resztę, 9 milionów, dołożyli założyciele platformy. Pieniądze te firma zamierza przekazać gospodarzom, którzy na przykład nie mają na czynsz lub spłatę kredytu. O bezzwrotne dotacje w wysokości do 5 tysięcy dolarów kwaterodawcy mogą ubiegać się od kwietnia.

Chesky zapewnia, że wielu zadowolonych z wcześniejszych pobytów gości chciałoby wesprzeć swoich ulubionych gospodarzy datkami. Airbnb pracuje nad rozwiązaniem, które umożliwiłoby wpłacanie takich darowizn. Ma ono zacząć działać w kwietniu. – W tych trudnych czasach liczy się każdy grosz – mówi Chesky.

Jak zdradza prezes, jego firma pracuje też nad innymi projektami, które mają pomóc kwaterodawcom przetrwać kryzys. Ich szczegóły poda w nadchodzących tygodniach.

Kilka dni temu Airbnb ogłosił, że współpracujący z nim właściciele lokali za darmo udostępnią miejsca noclegowe pracownikom służb medycznych. Chęć udziału w tej akcji zgłosiło dotąd 40 tysięcy gospodarzy.

ZOBACZ: Airbnb oddaje pokoje służbie zdrowia

Współzałożyciel i prezes Airbnb, Brian Chesky, w zamieszczonym na stronie internetowej filmie opowiedział, jak jego firma zamierza wesprzeć kwaterodawców w czasach „koronakryzysu”.

Airbnb nie będzie odmawiał gościom, którzy odwołali noclegi z powodu pandemii, zwrotu wszystkich wpłaconych pieniędzy. Podjętą odgórnie decyzję tłumaczy dobrem społecznym i troską o zdrowie ludzi. Całą kwotę dostaną wszyscy, którzy zarezerwowali kwaterę przed 14 marca, z datą pobytu między 14 marca a 31 maja.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Apartamenty
Polska atrakcyjna na święta dla turystów. Kraków wygrywa z europejskimi stolicami
Apartamenty
Turyści zza ściany przeszkadzają? Sąsiedzi mogą zakazać wynajmować im mieszkanie
Apartamenty
Airbnb przywraca usługę dla turystów. "To musi być coś wyjątkowego"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Apartamenty
Greckie hotele nie nadążają za Airbnb. Liczba mieszkań wakacyjnych rośnie lawinowo