Jak informuje portal Ahram Online, egipski rząd utrzymał cenę wizy w wysokości 25 dolarów. Jednocześnie politycy zadecydowali o podniesieniu z 35 do 60 dolarów kosztu wizy uprawniającej do wielokrotnego przekroczenia granicy. Minister turystyki Yehia Rashed nie podał, kiedy nowe regulacje zaczną obowiązywać.

W lutym branża dowiedziała się o planowanej podwyżce ceny wizy z 25 do 60 dolarów dla jednokrotnego przekroczenia granicy i z 35 do 70 dla wjazdów wielokrotnych. Jak pisaliśmy w tekście "Niespodziewanie rząd Egiptu podnosi drastycznie ceny za wizy", nowe ceny miały obowiązywać od marca 2017, później zadecydowano o przesunięciu ich wprowadzenia na lipiec tego roku ("Podwyżka cen egipskich wiz będzie, ale od lipca").

Branża turystyczna w bardzo negatywny sposób oceniała plany rządu i podkreślała w rozmowach z tamtejszymi ministrami turystyki i lotnictwa cywilnego, że tak drastyczna zmiana spowoduje spadek liczby przyjazdów z zagranicy. Wątpliwości budziła nie tylko sama cena wizy, ale także fakt, że miała zostać podniesiona nagle, bez wcześniejszych konsultacji i rozmów z przedsiębiorcami. Ostatnia podwyżka ceny wizy - z 15 do 25 dolarów - nastąpiła w kwietniu 2014 roku.

W 2016 roku przychody z turystyki spadły wobec roku poprzedniego o 44,3 procent do 3,4 miliarda dolarów. Celem rządu jest stopniowy powrót do liczby przyjazdów z 2010 roku. Kraj ten odwiedziło wówczas 14,7 miliona turystów, a przychody z sektora wyniosły 11 miliardów dolarów.