Thomas Cook: Agencie, sprzedawaj u nas jak u siebie

Thomas Cook zachęca agentów turystycznych, by wyjaśniali klientom szczegóły oferty znajdującej się na stronie tego touroperatora. Za pomoc oferuje pełną prowizję

Publikacja: 18.08.2017 08:05

fot. facebook.com/thomascook

fot. facebook.com/thomascook

Foto: Facebook

Dyrektor działu sprzedaży w Thomasie Cooku Georg Welbers przypomina, że 90 procent ludzi, którzy rezerwują wyjazd w biurze stacjonarnym, wcześniej sprawdza ofertę w internecie. – Klient skacze między kanałami – mówi Welbers, cytowany przez portal Gloobi.de. Jego zdaniem coraz ważniejsza staje się więc dystrybucja wielokanałowa.

Thomas Cook przeprowadził niedawno pierwsze testy łączenia sprzedaży on-line i off-line w biurach franczyzowych. Teraz do udziału w projekcie zachęca agentów. Zapowiada, że wesprze ich na różnych etapach sprzedaży. Obiecuje na przykład, że umożliwi klientom sprawdzającym ofertę na stronie Thomascook.de wysyłanie zapytań do najbliższego agenta. Za sprzedaną imprezę agent dostanie pełną prowizję.

Kolejna usługa to mailing prowadzony w imieniu agenta. Touroperator zapewnia, że nie zasypie turystów spamem. Łącznie napisze do każdego pięć razy: dziękując za zakup oferty (w załączeniu znajdą się jej szczegóły i informacje do rozliczenia), podając możliwości zakupu usług dodatkowych, zachęcając do zakupu usług podczas podróży linią Condor (agent ma w tym wypadku szansę na dodatkową prowizję), życząc udanego urlopu (w załączeniu znajdą się informacje o pogodzie, lista kontrolna rzeczy do spakowania i informacje o odlocie), a po wakacjach zapyta o wrażenia. Formalnym nadawcą listów będzie agent, u którego kupiona została oferta.

Kolejna usługa – opcjonalna dla agentów – to zamieszczanie na fanpejdżu biura na Facebooku ofert i innych wpisów touroperatora.

W ramach współpracy Thomas Cook będzie też kierował potencjalnych klientów do agenta przy akcjach reklamowych polegających na tradycyjnym wysyłaniu materiałów promocyjnych.

Touroperator zamieści również dane kontaktowe agentów wraz ze zdjęciem w aplikacji Travelguide i umożliwi potencjalnym klientom zamawianie katalogów przez stronę internetową z odbiorem u najbliższego agenta. Biura będą także mogły skorzystać z oferty szkoleń dotyczących mediów społecznościowych.

Do końca roku usługa jest bezpłatna, potem będzie kosztować agentów po 29 euro miesięcznie. Welbers liczy, że pozyska do projektu 1,5 tysiąca współpracowników.

Dyrektor działu sprzedaży w Thomasie Cooku Georg Welbers przypomina, że 90 procent ludzi, którzy rezerwują wyjazd w biurze stacjonarnym, wcześniej sprawdza ofertę w internecie. – Klient skacze między kanałami – mówi Welbers, cytowany przez portal Gloobi.de. Jego zdaniem coraz ważniejsza staje się więc dystrybucja wielokanałowa.

Thomas Cook przeprowadził niedawno pierwsze testy łączenia sprzedaży on-line i off-line w biurach franczyzowych. Teraz do udziału w projekcie zachęca agentów. Zapowiada, że wesprze ich na różnych etapach sprzedaży. Obiecuje na przykład, że umożliwi klientom sprawdzającym ofertę na stronie Thomascook.de wysyłanie zapytań do najbliższego agenta. Za sprzedaną imprezę agent dostanie pełną prowizję.

Biura Podróży
Touroperator skraca tydzień pracy. Chce mieć zadowolonych pracowników
Biura Podróży
Travelplanet.pl zapowiada ekspansję. Ma 100 salonów i zamierza otwierać nowe
Biura Podróży
300 x Wakacje.pl. Największy agent turystyczny otworzył kolejny salon
Biura Podróży
Ceny wakacji w Turcji, Grecji i na Kanarach - w górę. Padły nowe rekordy
Biura Podróży
Strona internetowa Itaki doceniona w konkursie Mobile Trends Awards