Gwarancji udzieliło Towarzystwo Ubezpieczeniowe Europa, z którym touroperator współpracuje od lat. Będzie obowiązywała od 17 września przez rok.
Nowa gwarancja jest o 5 milionów złotych mniejsza od tej, którą Grecos miał wykupioną na obecny sezon. Jak tłumaczy rzecznik biura podróży Adam Górczewski, mniejsza suma jest wynikiem korekty – poprzednie, 75-milionowe zabezpieczenie okazało się po prostu na wyrost w stosunku do rozmiarów działalności touroperatora. Zgodnie z ustawą o imprezach turystycznych gwarancja jest uzależniona od planowanych przychodów firmy turystycznej.
– Mimo że nasza firma planuje w nowym sezonie obsłużyć kilkanaście procent więcej klientów niż w tym roku, wystarczy nam gwarancja w wysokości 70 milionów – wyjaśnia Górczewski.
W roku 2018 Grecos obsłużył rekordową liczbę klientów – 218 tysięcy. Na rok 2019, ze względu na dużą konkurencję ograniczył swój program. – W nowym sezonie chcemy po prostu wrócić do dawnej wielkości. Celujemy w uzyskanie 200 tysięcy klientów – mówi Górczewski.
Czytaj też: „Grecos rozpoczął sprzedaż przyszłego lata”.
