Filip Frydrykiewicz: Rainbow rozpoczął sprzedaż wyjazdów na lato 2020 roku. W ofercie dodaliście aż pięćdziesiąt „hoteli premium”. Co to za hotele?
Czytaj: „Rainbow: Mamy więcej hoteli rodzinnych na przyszłe wakacje”
Grzegorz Baszczyński, prezes biura podróży Rainbow: Premium to jedynie hasło, tak naprawdę rozumiem pod nim dużo więcej niż znaczy dosłownie. Ale po kolei. Zakontraktowaliśmy 50 nowych hoteli w formule kontraktów gwarancyjnych z całkowitą wyłącznością dla Rainbow na polskim rynku. Przede wszystkim chodzi o obiekty w Grecji i Turcji. Wszystkie są bardzo dobrej jakości, przy czym są to hotele cztero- i pięciogwiazdkowe, z przewagą tych drugich. I wszystkie – co jest bardzo ważne – spełniają wymóg obiektów rodzinnych.
Ktoś powie, że z czterema gwiazdkami to różnie bywa, czasem te cztery gwiazdki to tak jak w szkole dwójka wyciągnięta za uszy na trójkę. Dlatego chcę podkreślić, że to są hotele na co najmniej czwórkę z plusem.
Warto też podkreślić, że wiele z nich to są hotele znanych, także na polskim rynku, sieci: Labranda w Turcji i Grecji, Dessole, Kipriotis, Aldemar czy Louis w Grecji i wreszcie dawny Magic Life zarządzany kiedyś przez markę TUI.