Okazją dla małych firm, jak Prima, na tanie przeloty, była inicjatywa Corendona, który wolne miejsca w swoich samolotach do Turcji wystawiał na sprzedaż on line, na zapytanie. – Bez ponoszenia ryzyka wiążącego się z wcześniejszym rezerwowaniem dostawaliśmy bilety w odpowiadających nam terminach a do tego w bardzo dobrych cenach – opowiada Lili.
Nowa strona, nowe możliwości
Popularne były też wśród klientów Prima Holiday tygodniowe wycieczki objazdowe do Paryża i Rzymu. Lili rozważa więc rozszerzenie tego rodzaju wyjazdów o inne kierunki. Na przykład organizowane przed szczytem sezonu i po nim zwiedzanie Tunezji i Turcji, a także Libanu. W tym ostatnim wypadku Prima chce skorzystać z regularnych połączeń LOT-u do Bejrutu.
Ponad 95 procent sprzedaży Primy Holiday przechodzi przez ręce agentów turystycznych. – Lubią nas, bo zawsze jesteśmy do ich dyspozycji, kiedy potrzebują coś zmienić w rezerwacji czy o coś zapytać – opowiada prezes.
Niemniej nie ukrywa, że chciałby sprzedawać wyjazdy także bezpośrednio, przez internet. Właśnie dwa tygodnie temu Prima uruchomiła nowoczesną stronę. – Jeszcze ją testujemy, będziemy chcieli wyposażyć ją w wiele nowoczesnych funkcjonalności. Sprzedawać przez nią będziemy oferując identyczne warunki, jakie mają współpracujący z nami agenci – zapewnia.
– Strona ma wyszukiwarkę jak Google – wystarczy wpisać, czego się szuka (np. Tunezja rodzina lipiec), a mechanizm podsunie oferty najlepiej odpowiadające opisowi. W odróżnieniu od gotowego szablonu, który służył nam dotąd za stronę, ta nowa powstała na nasze zamówienie. Dostosowuje się do ekranu smartfonów i tabletów, jest czytelna, łatwa w obsłudze i szybka, dzięki czemu klienci będą szybko zmierzać do rezerwacji – wyjaśnia. I dodaje, że liczy, że strona spowoduje też, że wzrośnie rozpoznawalność marki Prima Holiday.
Katalog z propozycjami wyjazdów w 2020 roku Prima Holiday zaprezentuje podczas Międzynarodowych Targów Turystycznych TT Warsaw w listopadzie. Touroperator tradycyjnie wynajmuje tam w eksponowanym miejscu stoisko, które traktuje nie tylko jako swoją wizytówkę, ale też punkt spotkań z agentami turystycznymi. I tym razem podczas targów zamierza przeprowadzić prezentację dla sprzedawców. Gośćmi spotkania będą hotelarze z Tunezji i z Turcji. – Agenci widząc przyjacielskie relacje, jakie łączą nas z zagranicznymi partnerami – a bierze się to stąd, że jestem Tunezyjczykiem, a w biznesie turystycznym pracuję dwadzieścia lat – nabierają przekonania, że to co robimy jest godne zaufania – deklaruje.