Z analizy niemieckiego instytutu badawczego GfK wynika, że niemieckie biura agencyjne, mimo dobrych tegorocznych wyników, wciąż pozostają pod kreską względem osiągnięć z poprzednich lat. Choć w lutym obroty wzrosły o 7 procent rok do roku, to i tak są o 3 procent słabsze niż te notowane w 2015 roku. Wszystko przez fatalne wyniki z 2016 roku, kiedy niemieccy sprzedawcy wycieczek zaliczyli spadek obrotów o 8 procent (względem roku 2015).
Z wyjątkiem kwietnia, w którym w tym roku przypada Wielkanoc, a więc i świąteczne wyjazdy, we wszystkich miesiącach pierwszego półrocza rozliczeniowego niemiecka branża odnotowuje obroty niższe niż rok wcześniej.
Zdaniem ekspertów GfK najważniejsze dla wyniku finansowego i tak będą jednak rezerwacje wyjazdów letnich. Choć już dziś pięciokrotnie przewyższają sprzedaż zimy, to nadal nie pozwalają wyrównać strat z lat poprzednich. Dobrze sprzedają się wakacje w czerwcu (wzrost o 23 procent rok do roku), które stanowią 20 procent całkowitego obrotu przypadającego na produkt letni. Równie dobrze wyglądają wyniki dla lipca i września (po 9 procent wzrostu). Ofert na maj sprzedają się już jednak o 13 procent słabiej niż rok temu, a na październik – o 2 procent mniej. Bez zmian względem roku 2016 pozostają jedynie oferty przewidziane na sierpień.