Urodziny tureckiego giganta turystycznego – OTI Holding

– W Polsce działamy agresywnie, bo to duży i stabilny rynek. Szkoda tylko jeszcze, że Polacy nie wydają na podróże zbyt wiele pieniędzy – mówi Turystyce.rp.pl dyrektor generalny OTI Holding Ayhan Bektaş

Publikacja: 23.10.2017 18:02

Urodziny tureckiego giganta turystycznego – OTI Holding

Foto: Nelly Kamińska

Turecki koncern turystyczny OTI Holding świętuje 25-lecie. Do Belek w prowincji Antalya zaprosił dwa tysiące gości. W programie zorganizowanych z wielkim rozmachem obchodów znalazła się m.in. sobotnia impreza pod gołym niebem w nowo otwartym parku rozrywki The Land of Legends w Serik, uświetniona występem grupy tanecznej Anadolu Ateşi (Ogień Anatolii) i koncertem Gorana Bregovića.

Gwoździem niedzieli była z kolei gala w hotelu Xanadu, w której uczestniczyło kilkuset gości, w tym wysokiej rangi politycy z ministrem spraw zagranicznych Turcji Mevlütem Çavuşoglu, wiceministrem kultury i turystyki Hüseyinem Yaymanem i gubernatorem prowincji Antalyi Münirem Karaloglu na czele.

Nie zabrakło również wydarzeń o charakterze branżowym, m.in. warsztatu dla hotelarzy i biur podróży oraz konferencji prasowej poświęconej sytuacji w tureckiej i światowej turystyce. Prelegenci mówili głównie o trudnym dla tureckiej turystyki roku 2016 i perspektywach na najbliższe lata.

Potężny kryzys w ubiegłym sezonie to skutek różnego rodzaju incydentów, jak zestrzelenie przez tureckie siły powietrzne rosyjskiego bombowca w listopadzie 2015 roku, w odpowiedzi na co Moskwa nałożyła na Turcję szereg sankcji, w tym zawiesiła ruch turystyczny.

– W tym roku udało nam się częściowo odrobić straty, dzięki powrotowi turystów z Rosji, która w tym roku wróciła do gry, i z krajów Zatoki Perskiej – mówił prezes OTI Holding Ayhan Bektaş. – Dwa kolejne istotne dla nas rynki to Polska i Ukraina, gdzie również odnotowaliśmy wzrosty. Niestety musieliśmy pogodzić się z utratą dużej części gości z Niemiec i krajów nordyckich (w wyniku dyplomatycznej awantury na linii Ankara – Berlin – red.).

Niemcy jeszcze tu wrócą

– W 2018 r. Turcja wróci na niemiecki rynek silniejsza – obwieścił optymistycznie Michael Frenzel, przewodniczący Niemieckiego Związku Przedsiębiorców Turystycznych (Bundesverband der Deutschen Tourismuswirtschaft – BTW) i ambasador Światowej Organizacji Turystyki Narodów Zjednoczonych, a ostatnio także doradca zarządu OTI Holding. I dodał, że Niemcy już zaczęli rezerwować wakacje w Turcji na przyszły sezon. – Większość turystów zdaje sobie sprawę, że bezpieczeństwo – najistotniejsze obecnie kryterium przy podejmowaniu decyzji wyjazdowych – nie jest problemem tureckim, ale globalnym i że na świecie nie ma dziś miejsc, które byłyby całkowicie bezpieczne – wyjaśniał.

Przewodniczący BTW zwrócił uwagę na problemy nękające klasyczne dla niemieckiego rynku kierunki wakacyjne, jak np. Grecja czy Hiszpania. Borykają się one z nadmiernym napływem turystów i zatłoczeniem ośrodków turystycznych, a to nie tylko rodzi niechęć rdzennych mieszkańców do przyjezdnych, ale także znacznie obniża jakość usług i winduje ceny. – Turyści nie czują się w takich miejscach komfortowo. Szukamy dziś produktów dobrej jakości za rozsądne pieniądze, a to właśnie oferuje Turcja – mówił Frenzel i zapewniał, że mimo perturbacji Niemcy wciąż postrzegają Turcję jako kraj gościnny, przyjazny, otwarty i – co bardzo ważne – oferujący turystom walor autentyczności. Zdaniem Frenzela dla wielkiego i chłonnego rynku europejskiego Turcja jest doskonałym miejscem wypoczynku. – Mimo problemów ludzie chcą podróżować, a światowa turystyka stale rośnie. Zamach na World Trade Center, tsunami i inne katastrofy mocno uderzyły w turystykę, ale jej nie zahamowały, i to jest bardzo dobra wiadomość – konkludował Frenzel.

Świat bez wiz będzie bogatszy

Wtórował mu Gerald Lawless, przewodniczący Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC). W ostatnich latach turystyka wysunęła się na pierwsze miejsce w sektorze usług i stała się jedną z najważniejszych gałęzi światowej gospodarki. Za granicę podróżuje dziś 1,2 miliarda ludzi rocznie, a wedle szacunków Światowej Organizacji Turystyki Narodów Zjednoczonych w 2030 r. liczba ta wzrośnie do 1,8 miliarda.

– Turystyka zapewnia dziś 10 procent światowego PKB. W sektorze tym pracują 292 miliony ludzi na świecie, co oznacza, że jedno miejsce pracy na dziesięć związane jest z turystyką – mówił Lawless. Dlatego wszelkimi sposobami musimy wspierać swobodny przepływ turystów, choćby poprzez liberalizację polityki wizowej.

– Kraje, które dają możliwość kupienia wizy drogą elektroniczną, bez zbędnych formalności (Turcja do nich należy – red.) niemal natychmiast odnotowują wzrost liczby odwiedzających. Po wprowadzeniu przez Zjednoczone Emiraty Arabskie wiz „on arrival” dla obywateli Rosji ich liczba wzrosła o 100 procent. Decyzja o wydaniu wizy nie powinna zależeć od kraju pochodzenia aplikującego, ale od tego, jakim jest on człowiekiem – zakończył idealistyczną refleksją Lawless.

Polacy wydają za mało

Dla Turcji prognozy na nadchodzący sezon są optymistyczne. Ten rok Turcja zamknie liczbą około 30 milionów turystów (w najlepszych czasach gościła 38-40 milionów rocznie). Najwięcej, bo około 1,2 miliona, sprowadzi do Turcji OTI (to połowa ogólnej liczby klientów koncernu szacowanej na 2,4 mln). W 2018 r. OTI liczy na 20-procentowy wzrost. W osiągnięciu tego celu ma pomóc „strategiczna inwestycja”, jaką było kupno niemieckiego touroperatora Ferien Touristik (transakcja została sfinalizowana w czerwcu tego roku). Pozwoli ona firmie rozwinąć skrzydła w Europie centralnej.

– Ferien Touristik to touroperator średniej wielkości, niekonwencjonalny, specjalizujący się w dynamicznym pakietowaniu, obsługujący rocznie 120 – 150 tysięcy turystów. Ich liczbę planujemy zwiększyć do 250 tysięcy, sprzedając ofertę na dwa sposoby – klasyczny i dynamiczny – mówi Turystyce.rp.pl prezes OTI Holding Ayhan Bektaş.

– W Niemczech obok Ferien Touristik działać będzie również Coral. Następnym krokiem będzie wejście do Szwajcarii i Austrii z Coralem, jako marką główną, najprawdopodobniej po sezonie 2018 – dodaje.

Koncern planuje również rozwijać inne kierunki: Egipt, Bułgarię, Grecję, Hiszpanię, Dubaj, Tajlandię. W sumie ma ich w ofercie 38, łącznie z Turcją, od której jednak nie chce być całkowicie uzależniony.

A jakie jest miejsce Polski w strategii OTI? – To duży i bardzo ważny dla nas rynek. Polacy cenią Turcję za dobrą jakość oferty, nie są jednak skłonni zbyt dużo płacić. Ogromnym z naszego punktu widzenia walorem jest stabilność polskiego rynku, która sprawia, że działamy tam agresywnie – mówi Bektaş.

Założony w 1992 r. w Antalyi OTI Holding to jeden z największych tureckich koncernów turystycznych. Działa w kilkunastu krajach świata, m.in. w branży touroperatorskiej, hotelarskiej i lotniczej. Zatrudnia prawie 4,5 tysiąca osób a obsłużył przez wszystkie lata działalności około 20 milionów klientów, głównie z Rosji. W skład holdingu wchodzą m.in.: Coral Travel (w siedmiu krajach, m.in. w Rosji, Gruzji, na Ukrainie i w Polsce jako Coral Travel Wezyr Holidays), specjalizujący się w turystyce przyjazdowej Odeon Tours (uznany przez Turecką Izbę Eksportu za najbardziej dochodową firmę w sektorze turystycznym w 2015 r. z obrotem ponad 340 milionów dolarów), sieć hoteli Otium oraz linie lotnicze Royal Flight Airlines.

Nelly Kamińska z Antalyi

Turecki koncern turystyczny OTI Holding świętuje 25-lecie. Do Belek w prowincji Antalya zaprosił dwa tysiące gości. W programie zorganizowanych z wielkim rozmachem obchodów znalazła się m.in. sobotnia impreza pod gołym niebem w nowo otwartym parku rozrywki The Land of Legends w Serik, uświetniona występem grupy tanecznej Anadolu Ateşi (Ogień Anatolii) i koncertem Gorana Bregovića.

Gwoździem niedzieli była z kolei gala w hotelu Xanadu, w której uczestniczyło kilkuset gości, w tym wysokiej rangi politycy z ministrem spraw zagranicznych Turcji Mevlütem Çavuşoglu, wiceministrem kultury i turystyki Hüseyinem Yaymanem i gubernatorem prowincji Antalyi Münirem Karaloglu na czele.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Biura Podróży
Anex Tour będzie promował Wietnam. „Nowy rozdział w naszej firmie”
Biura Podróży
Wakacje 2025 przestały drożeć. Tylko jeden kierunek wyłamał się z tej reguły
Biura Podróży
Anex Tour świętował udany rok. "W tym sezonie obsłużymy już pół miliona klientów"
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Biura Podróży
„Turystyka - bez barier”. Dzieci i seniorzy odwiedzili Dolny Śląsk z Polską Izbą Turystyki
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego