Reklama
Rozwiń
Reklama

Thomas Cook do agentów: Nie bójcie się nas sprzedawać

Słabe wyniki Thomasa Cooka z pierwszego półrocza spowodowały, że agenci zaczęli się martwić o przyszłość koncernu. Niemiecki oddział biura podróży wysłał do nich uspokajający list

Publikacja: 23.05.2019 09:19

Thomas Cook do agentów: Nie bójcie się nas sprzedawać

Foto: Bloomberg

W zeszłym tygodniu Thomas Cook podsumował wyniki za pierwsze półrocze bieżącego roku rozliczeniowego. Grupa odnotowała stratę brutto w wysokości 1,456 miliarda funtów. Firma tłumaczy, że ma to związek ze spadkiem wartości w wysokości 1,1 miliarda funtów, do której doszło po fuzji z touroperatorem My Travel w 2007 roku. Wyjaśnienia nie uspokoiły ekspertów finansowych w Wielkiej Brytanii, analityk giełdowy z Citigroup wydał rekomendację sprzedaży akcji Cooka z ceną docelową 0 pensów.

Zobacz: „Thomas Cook z ponad miliardową stratą”.

Jak donosi portal Travel Talk, niemieccy agenci zaczęli wypytywać o kondycję koncernu. Dyrektor niemieckiego oddziału Thomasa Cooka Carsten Seeliger wysłał do nich uspokajający list, w którym zapewnia, że firma ma środki finansowe do prowadzenia dalszej działalności, a program na bieżący sezon wakacyjny został wzbogacony o wiele nowych hoteli.

Seeliger i dyrektor sprzedaży Dirk Schachtsiek twierdzą, że agenci nie mają powodów do zmartwień. „Zarówno nasi partnerzy handlowi, jak i ich klienci nie muszą się niczego obawiać i mogą dalej kupować wycieczki organizowane przez touroperatorów należących do Grupy Thomasa Cooka. Mamy odpowiednie środki, żeby prowadzić firmę, a wraz z początkiem sezonu letniego rośnie zapas gotówki z bieżących rezerwacji” – napisali menedżerowie.

Zobacz też: „Thomas Cook rozmawia o finansach z wierzycielami”.

Reklama
Reklama

Koncern ma wsparcie ze strony banków, które zgodziły się udzielić mu kredytu w wysokości 300 milionów funtów, co poprawi płynność finansową grupy zarówno na lato tego roku, jak i na nadchodzącą zimę 2019/20 (oferty na kolejny sezon wchodzą do sprzedaży pod koniec maja).

Szefowie podkreślają też, że w ostatnich tygodniach koncern otworzył 12 nowych hoteli należących do marek własnych, w tym Cook’s Club na Majorce, w Turcji i w Grecji. W najbliższych miesiącach działać zacznie osiem kolejnych, między innymi pierwszy obiekt sieci Casa Cook na Krecie, który nastawiony będzie na obsługę rodzin z dziećmi.

Czytaj: „Thomas Cook: Cel – 250 hoteli własnych marek”.

W zeszłym tygodniu Thomas Cook podsumował wyniki za pierwsze półrocze bieżącego roku rozliczeniowego. Grupa odnotowała stratę brutto w wysokości 1,456 miliarda funtów. Firma tłumaczy, że ma to związek ze spadkiem wartości w wysokości 1,1 miliarda funtów, do której doszło po fuzji z touroperatorem My Travel w 2007 roku. Wyjaśnienia nie uspokoiły ekspertów finansowych w Wielkiej Brytanii, analityk giełdowy z Citigroup wydał rekomendację sprzedaży akcji Cooka z ceną docelową 0 pensów.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biura Podróży
Rainbow zabrał mamy zastępcze na tygodniowe wakacje do Tunezji
Biura Podróży
Europejskie biura podróży ostrzegają przed zniszczeniem rynku wyjazdów zorganizowanych
Biura Podróży
Rainbow wystartował z Katowic do Akaby. Za tydzień pierwszy rejs do Cartageny
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biura Podróży
Nekera otworzy sezon narciarski w Austrii, a zakończy na Słowacji
Reklama
Reklama