Sentido (hasło marki to „relaks dla wszystkich zmysłów”) to gwarancja wysokiej jakości usług - twierdzi w rozmowie z niemieckim portalem branży turystycznej Touristik Aktuell szef departamentu hotelowego DER Touristik Georg Schmickler. Firma już na początku tego roku utworzyła oddzielną sekcję, która nadzoruje rozwój hoteli i resortów pod markami należącymi do koncernu (LTI, Sentido, PrimaSol, Calimera, Cooee). Podsumowując pierwszy rok działalności Schmickler mówi, że biorąc pod uwagę obecną sytuację, wyniki są niezłe. O ile w krajach, do których turyści mogli dojechać własnym samochodem, i Grecja, świetnie sobie poradziły, o tyle w Afryce Północnej nie było już tak dobrze.
Czytaj więcej
Niemcy znów odkryli Europę, dlatego DER Touristik stawia w przyszłym roku przede wszystkim na Stary Kontynent. Klienci będą wybierać spośród ofert lotniczych, ale też tych z dojazdem własnym i objazdówek, które będą przeżywać renesans.
Pandemia wydłużyła proces przechodzenia z marki LTI na Sentido. - Ustaliliśmy z właścicielami hoteli, że do końca 2022 roku wszystkie obiekty LTI zostaną wyposażone i dostosowane do założeń Sentido – mówi dyrektor. Prace w wielu miejscach będą prowadzone zimą.
Z analiz touroperatora wynika, że klienci są bardzo zadowoleni z pobytu w hotelach działających pod tym brandem. Szczególnie wysokie noty zbierają centra fitness z drabinkami do ćwiczeń i rowerami treningowymi. Goście mogą też bezpłatnie zamówić konkretny pokój – zrobią to albo w czasie rezerwacji, albo wysyłając e-maila do obiektu.
DER Touristik w dalszym ciągu poszukuje nowych hoteli, szczególnie w Hiszpanii i Grecji. Firma szuka też obiektów w krajach znajdujących się w ofercie z dojazdem własnym.
