Współzałożyciel i prezes spółki Rainbow Tours, właściciela biura podróży Rainbow i spółki hotelarskiej White Olive, Grzegorz Baszczyński rezygnuje ze swojej funkcji. Odejdzie z zarządu 1 lipca. Zastąpi go wtedy obecny członek zarządu Maciej Szczechura.
Decyzję o odejściu Grzegorz Baszczyński i jego wspólnicy, główni udziałowcy spółki Rainbow Tours, Remigiusz Talarek i Tomasz Czapla, zapowiadali już dawno. Z myślą o tym do władz spółki dokooptowali młodszych menedżerów – w 2017 roku Piotra Burwicza, w marcu 2020 roku Macieja Szczechurę, a w lipcu 2021 roku Jakuba Puchałkę. Dzięki temu Talarek i Czapla odeszli z zarządu w 2021 roku i przeszli do rady nadzorczej firmy. Podobny plan miał Baszczyński. Teraz zdecydował się go zrealizować.
Czytaj więcej
Oferowanie podróży wynajętym samolotem na inny kontynent wiąże się dla touroperatora z dużym ryzykiem finansowym. Stać na to tylko najmocniejsze ekonomicznie firmy. Ale kiedy już się to uda, zarobek jest dużo większy niż ze zwykłych wczasów w Bułgarii, Grecji czy Turcji – mówi prezes biura podróży Rainbow Grzegorz Baszczyński.
– Zostawiam nowoczesny okręt płynący pod pełnymi żaglami – komentuje Baszczyński. – Trzymając się tego marynistycznego porównania, schodzę z mostka kapitańskiego, ale zastępuje mnie zdolny młodszy kapitan, bardzo dobrze przygotowany do swojej roli. Jestem przekonany, że okręt utrzyma kurs i, jeśli nie rozpęta się burza, czyli nie wydarzy się coś niespodziewanego i niezależnego od firmy, dopłynie do brzegu z najwyższym zyskiem w historii.
Jak podkreśla Baszczyński, obecny rok zapowiada się w turystyce wyjazdowej bardzo korzystnie – wczesna sprzedaż wycieczek na sezon letni jest na wysokim poziomie, a dzięki ustabilizowaniu się cen paliwa lotniczego i wzmocnieniu złotego wobec dolara i euro, touroperator może liczyć na dobry zarobek.