Rozpoczęła się ewakuacja Polaków z Izraela. Na powrót czeka ponad 900 turystów

W poniedziałek nad ranem do Polski wróci pierwsza grupa turystów, których w Izraelu zaskoczył wybuch wojny między Hamasem a państwem Izrael. Na powrót czeka około 900 osób – dowiedziała się Turystyka.rp.pl.

Publikacja: 08.10.2023 20:43

Rozpoczęła się ewakuacja Polaków z Izraela. Na powrót czeka ponad 900 turystów

Foto: AFP, Gil Cohen-Magen

Kiedy w sobotę rano Hamas niespodziewanie zaatakował Izrael, linie lotnicze ze względów bezpieczeństwa zawiesiły większość lotów. Zrobił tak między innymi polski LOT, a także niskokosztowe linie Wizz Air i Ryanair oraz przewoźnik czarterowy, Enter Air. Turyści zostali uwięzieni w Izraelu. Rząd wysłał dzisiaj wieczorem po nich dwa samoloty wojskowe C-130 Hercules i jednego rządowego boeinga 737 "Piłsudski".

Czytaj więcej

MSZ odradza wszelkie podróże do Izraela

Biura podróży zaopiekowały się klientami

Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że na lotnisku w Tel Awiwie między innymi czeka na ewakuację grupa młodzieży ze szkoły muzycznej w Chełmie, 10 osób. W sumie jednak w Izraelu przebywa o wiele więcej turystów.

Według informacji Polskiej Izby Turystyki, na lotnisku w Tel Awiwie jest ich ponad 200, poza tym są jeszcze 603 osoby rozmieszczone w hotelach, w różnych częściach kraju, to klienci biur podróży. – O ile te 200 osób to turyści indywidualni, którzy polecieli do Izraela na własną rękę, o tyle pozostali to uczestnicy wycieczek zorganizowanych przez biura podróży. Zarówno pielgrzymek, jak i wycieczek objazdowych, służących poznawaniu zabytków i kultury Izraela. Jest też grupa ponad stu turystów, którzy wprawdzie nie skorzystali z całego pakietu, ale wykupili przelot do Izraela z biurem podróży – wyjaśnia prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski, który stoi na czele powołanego w PIT sztabu kryzysowego. W skład sztabu weszło kilkanaście osób, głównie przedstawicieli biur podróży organizujących wyjazdy do Izraela.

Z informacji zebranych przez PIT i przekazanych Ministerstwu Sportu i Turystyki w chwili wybuchu konfliktu zbrojnego w Izraelu przebywało więcej turystów, ale 200 osób udało się już ewakuować autokarami do sąsiednich krajów – Jordanii i Egiptu. Wrócą stamtąd samolotami. Tę akcję prowadzą sami touroperatorzy dla swoich klientów. Część ludzi wróci przez Kair i przez Szarm el-Szejk, a część odleci z jordańskiej Akaby.

Turyści w Izraelu to klienci ośmiu biur podróży. Większość przyleciała samolotami LOT-u (miejsca wykupiły biura podróży), ale 189 osób zawiózł też samolot czarterowy Enter Aira. Niektórzy mieli wracać zgodnie z programem wycieczki już 7 października, inni w kolejnych dniach, najpóźniej dopiero 14 października.

- Turyści, którzy zostali w Izraelu, są pod opieką swoich biur podróży. Mieszkają w hotelach, w których byli zakwaterowani, w chwili wybuchu konfliktu. Przekazaliśmy wszystkim zalecenie naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, żeby dla zachowania bezpieczeństwa zachowywali się zgodnie z instrukcjami lokalnych władz. W poniedziałek nad ranem Herculesami i "Piłsudskim" wrócą pierwsze grupy osób. Pozostałe będą prawdopodobnie przewożone sukcesywnie kolejnymi lotami. Powstanie most powietrzny – wyjaśnia Niewiadomski.

Herculesy będą latać do skutku

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapewnił, że rząd jest gotowy „szybko i sprawnie zapewnić powrót do domu turystom, którzy przebywają w Izraelu”. A na X (dawnej Twitter) ogłosił po wylocie herculesów, że „będziemy [latać] tam tak długo, jak będzie tego wymagała sytuacja. W operacji #Neon biorą udział najlepsi polscy piloci. W gotowości pozostaje zespół medyczny wojsk specjalnych”.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w poniedziałek do ministra sportu i turystyki wpłynie wniosek o uruchomienie pożyczek z Turystycznego Funduszu Pomocowego dla touroperatorów, którzy ponieśli koszty odwołania imprez turystycznych w Izraelu.

Kiedy w sobotę rano Hamas niespodziewanie zaatakował Izrael, linie lotnicze ze względów bezpieczeństwa zawiesiły większość lotów. Zrobił tak między innymi polski LOT, a także niskokosztowe linie Wizz Air i Ryanair oraz przewoźnik czarterowy, Enter Air. Turyści zostali uwięzieni w Izraelu. Rząd wysłał dzisiaj wieczorem po nich dwa samoloty wojskowe C-130 Hercules i jednego rządowego boeinga 737 "Piłsudski".

Biura podróży zaopiekowały się klientami

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Stowarzyszenie Konferencje i Kongresy w Polsce ma nowy, dziewięcioosobowy zarząd
Biura Podróży
Rząd będzie deregulował turystykę. Zielone światło dla projektu biur podróży
Biura Podróży
Wycieczki zorganizowane? Młodzi turyści lubią je bardziej niż starsi. "Widzą więcej"
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biura Podróży
Ceny wakacji w Grecji, Turcji i Bułgarii wspięły się na nowe szczyty