Zadanie polegało na stworzeniu reklam z wykorzystaniem słynnych zabytków. Z jednej strony miało to podkreślić, że chodzi o branżę turystyczną, z drugiej — w intrygujący sposób zwrócić uwagę kandydatów i zachęcić ich do zmiany dotychczasowego życia zawodowego. Celem było też pokazanie, że Wakacje.pl to firma nowoczesna, otwarta na nowości, chętnie sięgająca po niestandardowe rozwiązania.
Czytaj więcej
Kierownictwo koncernu TUI porozumiało się z radą zakładową w sprawie wykorzystywania sztucznej inteligencji w działalności firmy. W „dokumencie programowym” strony odniosły się do wpływu nowej technologii na pracowników.
Sfinks i Statua Wolności w służbie Wakacje.pl
- W dobie mediów społecznościowych i codziennego pędu mamy tylko chwilę, aby przykuć uwagę kandydata. Przygotowaliśmy więc dziewięć grafik i relacji do zamieszczenia na Facebooku, w LinkedInie i Instagramie, liczące, że tam właśnie spotkamy ludzi szukających pracy lub skłonnych zmienić dotychczasowe zajęcie - mówi cytowany w komunikacie Wakacje.pl menedżer tej firmy Piotr Piankowski.
Jak zauważa, dziś napisanie zwykłego ogłoszenia rekrutacyjnego już nie wystarcza, żeby przyciągnąć uwagę i sprawić, że jego firma wyda się atrakcyjnym miejscem pracy.