Obecne umowy dla Sebastiana Ebela, prezesa Grupy TUI i Mathiasa Kiepa, dyrektora finansowego, są ważne do września przyszłego roku, ale już teraz koncern poinformował o ich przedłużeniu na kolejną kadencję. Oznacza to, że obaj menedżerowie będą zarządzać firmą do września 2028 roku.
Sebastian Ebel objął stanowisko prezesa Grupy TUI 1 października 2022 roku. Wcześniej był członkiem zarządu odpowiedzialnym za biznes hotelowy i rejsy wycieczkowe. W czasie pandemii sprawował funkcję dyrektora finansowego TUI. Po awansie jego miejsce zajął w październiku 2022 roku Mathias Kiep. Z firmą związany jest od 2011 roku - w TUI AG odpowiadał między innymi za strategię, fuzje i przejęcia. Był też dyrektorem finansowym TUI Deutschland.
Czytaj więcej
Prezes Grupy TUI Sebastian Ebel protestuje przeciwko obciążaniu biur podróży w Europie i w Niemczech dodatkowymi obowiązkami i składkami. Powodują one wzrost cen wycieczek o 3-5 procent, przez co turystyka zorganizowana traci atrakcyjność.
W ciągu pierwszych dwóch lat Sebastian Ebel skupił się na transformacji TUI, zarówno w wymiarze strategicznym jak i operacyjnym. Za jego kadencji udało się spłacić wszystkie pożyczki z rządowych programów pomocowych, zarządzanie zostało zrestrukturyzowane, a działalność operacyjna wzmocniona. Przez osiem kwartałów z rzędu grupa notuje dwucyfrowy wzrost bazowego EBIT.
TUI rośnie nie tylko na istniejących rynkach, oferując nowe produkty i docierając do nowych klientów, zamierza także rozwijać się poza Europą zarówno w ramach działalności touroperatorskiej jak i hotelowej. W tym drugim wypadku skupia się na Afryce Północnej, Zachodniej i Wschodniej oraz Azji. Jako touroperator ostatnio zaistniał w Hiszpanii, Portugalii, Ameryce Łacińskiej i Europie Wschodniej.